E-MTB / Test: Mustache Samedi 29 to już niemal weteran w portfolio francuskiego producenta. Rower Bosch E-MTB był przez lata wielokrotnie dostosowywany, a oferta poszerzana, mimo że zawsze pozostawała wierna swoim podstawom. Rower jest teraz dostępny w trzech różnych wersjach: Trail i Game. Trail pełni rolę wszechstronnego roweru ze skokiem 150 mm, podczas gdy Game ma większe rezerwy na wymagający teren ze skokiem 170 lub 160 mm. Obie wersje są dostępne w szerokiej gamie wariantów wyposażenia, których ceny zaczynają się od nieco poniżej 5.000 euro.
Solidna, innowacyjna rama aluminiowa z napędem Bosch
Cechą wspólną wszystkich modeli Mustache Samedi 29 jest sprawdzona aluminiowa rama o efektownym wyglądzie, szczególnie w obszarze tylnego trójkąta. Ale z technicznego punktu widzenia przynosi to również kilka ekscytujących szczegółów; Obejmuje to między innymi integrację akumulatora. Możesz wybierać pomiędzy 625 Wh i 750 Wh, oba można łatwo wyjąć z dolnej rury. W tym celu firma Mustache opracowała własny uchwyt na akumulator, poprzez który akumulator jest mocowany i mocowany od zewnątrz za pomocą śruby radełkowanej. W praktyce sprawdza się to doskonale i jeśli wierzyć zapewnieniom Francuzów, można zaoszczędzić sporo na wadze w porównaniu z klasycznymi zapięciami. Trzeba jednak obejść się bez zamka, co w przypadku sportowego e-MTB nie powinno być zbyt istotne.
Układanie kabli i pociągów prawdopodobnie spolaryzuje ludzi. Tradycyjnie znikają one na samej ramie i nie są wprowadzane do wnętrza ramy przy sterach ani nawet na wsporniku, jak ma to miejsce w przypadku wielu współczesnych rowerów elektrycznych. Niektórym może przeszkadzać nieco zaniedbany wygląd kokpitu, ale tym, którzy na co dzień pracują za kierownicą, będzie to miło wspominać. Nawet proste przeróbki, takie jak dodanie lub usunięcie elementów dystansowych pod mostkiem, są znacznie łatwiejsze dzięki tej klasycznej instalacji.
Jeśli chodzi o napęd, wszystkie modele Samedi 29 bazują na Bosch CX, a eleganckie wersje LTD mają nawet nieco mocniejszą wersję Race. Jednostka ważąca około 2,9 kg i posiadająca maksymalny moment obrotowy 85 Nm jest dobrze sprawdzona i powinna zapewnić wystarczającą moc do praktycznie wszystkich obszarów zastosowań. Napędem sterujemy za pomocą znanego pilota LED, którego uzupełnieniem jest wyświetlacz Kiox 300.
Mocne funkcje za rozsądną cenę – do rowerów terenowych lub enduro
Na papierze klasyfikacja obu wariantów Game i Trail jest jasna: ze skokiem 170 mm z przodu i 160 mm z tyłu Game wydaje się mocno pozycjonowany w segmencie enduro, natomiast Trail ze skokiem 150 mm jest bardziej prawdopodobny przyjąć rolę wszechstronnego zawodnika. Odpowiedni obszar zastosowania jest również częściowo odzwierciedlony w wyborze komponentów: z przodu znajduje się Fox 38, podczas gdy Trail radzi sobie z Foxem 36. Ten ostatni musi zadowolić się „jedynie” średnicą tarczy hamulcowej z przodu wynoszącą 203 mm, podczas gdy w grze mamy pełne 223 mm. Jednak gdzie indziej widać, że motocykle są być może bardziej podobne, niż sugerowałby skok zawieszenia: dzięki Maxxis Assegai z przodu i z tyłu Samedi 29 Trail ma również jedną z najbardziej przyczepnych opon na rynku.
Ścisły związek między szlakiem a grą znajduje odzwierciedlenie także w danych dotyczących geometrii, które różnią się jedynie minimalnie - nic dziwnego, ponieważ rama jest praktycznie identyczna. Wymiary tutaj są raczej zarezerwowane i nie są ekstremalne. Uwagę zwracają dolne widełki, które są dość długie, bo wynoszą ponad 460 mm, oraz stosunkowo wysoki przód. Na uwagę zasługuje także rozmiar oprawki XL, który zdaniem Mustache jest odpowiedni dla osób o wzroście do 2,11 m.
W teście mieliśmy Mustache Samedi 29 Trail 9 i Samedi Game 7. Liczby wskazują odpowiedni wariant wyposażenia – im wyższy, tym wyższa jakość. Ogólnie rzecz biorąc, dla całej gamy modeli obowiązują następujące zasady: Mustache zapewnia dużo E-MTB za rozsądną cenę i wszystkie modele są rzeczywiście zalecane. Szczególnie testowany Trail 9 oferuje naprawdę udany pakiet wyposażenia za cenę 6.699 euro. Widelec Fox 36 Factory Grip 2 z przodu, przerzutki i hamulce Shimano XT, a do tego koła Mavic, które oznaczył sam Mustache. Własny amortyzator Magic Grip jest ekscytujący: Francuzi sami go opracowują od lat i jest on stosowany w prawie wszystkich modelach. Nowością na rok 2024 w grze Samedi 29 jest opcja amortyzatora Fox Float X, takiego jak w naszym rowerze testowym. Game 7 jest nieco tańszy, wyposażony w widelec Fox Performance i mieszankę przełożeń Shimano Deore/XT. Oprócz ceny podstawowej wynoszącej 6.099 euro (za akumulator 750 Wh) za wspomniany amortyzator Fox należy dopłacić dodatkowe 300 euro.
Obydwa rowery, Mustache Samedi 29 Trail 9 i Game 7, testowaliśmy na trasach w Vinschgau w Południowym Tyrolu. Obaj okazali się dobrodusznymi, wszechstronnymi pojazdami terenowymi, a Game 7 radził sobie znacznie lepiej w terenie dzięki amortyzatorowi Fox. Obydwa rowery łączy wysoki poziom komfortu i przyjemna pozycja siedząca. Szczegółowy raport z jazdy znajdziesz w naszym filmie testowym.
Schreibe einen Kommentar