Kolarstwo: Richard Carapaz wygrał 20. etap Vuelta a Espana. Ekwadorczyk należał do czołowej grupy, ale jako jedyny pozostał przed grupą faworytów i przekroczył linię mety. Remco Evenepoel pewnie obronił swoją czerwoną koszulkę i wkrótce odniesie swoje pierwsze zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Grand Tour.
Carapaz po prostu się nie poddaje
Właściwie wszystko wskazywało na to, że faworyci będą mogli między sobą rozstrzygnąć o zwycięstwie dnia po 181 kilometrach z Moralzarzal do Puerto de Navacerrada. Ale potem pojawiły się wartości odstające Ryszard Carapaz (Ineos Grenadierzy) ponownie. Ekwadorczyk miał osiem sekund przewagi Tymen Arensman (DSM) przez linię mety. Oprócz zwycięstwa w klasyfikacji górskiej, Carapaz świętuje także trzecie zwycięstwo dnia w tegorocznej Vuelta a Espana. Niemal wszyscy faworyci dobiegli do mety w tym samym czasie. Więc to jest dozwolone Remco Evenepoel (Quick-Step Alpha Vinyl) świętowali swoje pierwsze zwycięstwo w Grand Tour. Obok niego jutro w Madrycie Enrique Więcej (Movistar) i Jan Ayuso (ZEA) stoisko.
Richard Carapaz remet ça! 3ème victoire d'étape pour le meilleur grimpeur de ce Tour d'Espagne!#LaVuelta22 #LesRP pic.twitter.com/nHJu0ob2eo
— Eurosport Francja (@Eurosport_FR) 10 września 2022 r.
Schreibe einen Kommentar