Kolarstwo: Primoz Roglic wygrał drugi etap Tour de 'lAin i tym samym objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Słoweniec ukoronował znakomity występ swojego zespołu Jumbo - Visma. Wielkim przegranym jest ponownie Chris Froome.
Jumbo – Visma ustawia wykrzyknik
O godzinie 11:20 zawodowcy Tour de l'Ain wyruszyli z Lagnieu do Lélex Monts-Jura. Zwycięzca wczorajszego etapu pokonał odcinek o długości 140,5 km Andrei Bagioli (Deceuninck – Quick-Step) zaatakował jako ogólny lider. Włochom nie będzie jednak dziś łatwo. W sumie czekało na niego 6 klasyfikacji górskich. Trudne więc, ale nie tak trudne jak jutrzejszy etap. Następnie pod koniec wycieczki podjeżdża do Grand Colombier. Jednak ten, kto myślał, że najlepsi faworyci dają sobie dzisiaj spokój, bardzo się mylił. Holenderska ekipa Jumbo - Visma ma wielkie plany i powinna dziś postawić wykrzyknik w kierunku Tour de France. Daleko przed metą żółto-czarny zespół tak mocno przyspieszył, że oprócz lidera Andrei Bagioli wielu czołowych wspinaczy musiało się wcześnie poddać. Podobnie Brytyjczycy Chris Froome i Geraint Thomas z zespołu Ineos.
Istnieje sześć avoir atteint le sommet du Col de Menthières en tête: Bennett, Roglic, Kruijswijk (Jumbo-Visma), Bernal (Ineos), Quintana (Arkéa-Samsic) i Mollema (Trek-Segafredo). Conti et Castroviejo suivent quelques secondes derriere.#TourdelAin pic.twitter.com/eQCVGNyJUu
— Le Gruppetto (@LeGruppetto) 8 sierpnia 2020 r.
Roglic nagradza swój zespół
Na 25,0 km od mety zostało już tylko 6 mężczyzn. w osobie Primoz Roglić i Steven Kruijswijk i George'a Bennetta 3 miało na sobie koszulkę Jumbo – Visma. Tylko Kwintana Nairo (Arcea – Samsic), Zbuduj Mollemę (Trek – Segafredo) i Egan Bernal (Ineos) wciąż znajdował miejsce w żółto-czarnym Expressie. Zaatakowany, gdy rozpoczął się ostatni podjazd, który miał średnio nieco ponad 3 procent stromości Stevena Kruijswijka (Jumbo - Visma). Tam Jonathana Castroviejo (Ineos) – razem z Walerio Conti (ZEA) – był w stanie połączyć się ponownie podczas schodzenia, teraz przejął pracę namierzania dla kapitana Egana Bernala. Kiedy Hiszpan nie mógł już tego znieść, panujący zwycięzca trasy przejął nad sobą kontrolę i sprowadził grupę z powrotem do zeszłorocznej imprezy trzeciej trasy z Holandii. Góra była zbyt łatwa na kolejny atak. Doszło do sprintu faworytów, tj primoz roglic wygrał pewnie.
Mollema zsuwa się z pedału
Z jego dzisiejszym zwycięstwem etapowym primoz roglic również prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Osiągnięty w tym samym czasie co on Egan Bernal i Walerio Conti cel. Kwintana Nairo stracił kolejną sekundę. Sekcja zakończyła się gorzko dla Zbuduj Mollemę. Holender wypadł z pedału podczas sprintu i nie był w stanie prawidłowo pedałować z powodu usterki technicznej. Nawet grupa goniąca przyznała mu rację.
#TourdelAin 🏆 @rogla 🇸🇮. @JumboVismaRoad Ha ganado la 2ª etapa del @tourdelain 🇫🇷
2º ha sido Egan i 4º Nairo. Roglic les toma bonificaciones a los colombianos.
🎥 Tiz Kolarstwo pic.twitter.com/rQnWXGhOHG
— Pasión Ciclismo 🚴🏻 (@pasiociclismo) 8 sierpnia 2020 r.
Schreibe einen Kommentar