Nowości produktowe / E-Performance: Podczas Eurobike Media Days w Serfaus ogłoszono liczne innowacje dla silników e-bike Brose 2019. Oprócz całkowicie nowego silnika dostępne są również aktualizacje dla istniejących napędów oraz, po raz pierwszy, wyświetlacze i elementy sterujące bezpośrednio od Brose.
Brose Drive S Mag – lżejszy, bardziej kompaktowy, mocniejszy
Minął prawie dokładnie rok, odkąd Brose zaprezentował swój pierwszy dedykowany napęd E-MTB, Drive S. Dzięki nowemu napędowi Brose Drive S Mag specjaliści od silników wprowadzają teraz kolejny wariant, który jest nie tylko znacznie lżejszy, ale także mocniejszy i bardziej dynamiczny. Poprzedni Drive S pozostaje w asortymencie i nosi teraz nazwę Brose Drive S Alu.
https://www.velomotion.de/2017/06/brose-drive-s-neuer-antrieb-speziell-fuer-e-mtbs/
Ważący 2.900 g nowy Brose Drive S Mag dołącza do grona najlżejszych napędów do rowerów elektrycznych. Sekret tego tkwi przede wszystkim w nowej obudowie, która w całości wykonana jest z magnezu i od której pochodzi nazwa nowego napędu. Absolutna nowość w sektorze rowerów elektrycznych! Dzięki przejściu na nowy materiał zaoszczędzono już dużo masy, a kilka sztuczek konstrukcyjnych pozwoliło również ponownie zmniejszyć wymiary - dzięki temu silnik jest jeszcze mniejszy niż już i tak kompaktowy poprzednik.
Stał się więc mniejszy i lżejszy, nowy silnik Brose; Muzyka dla uszu projektantów ram, którzy stoją przed wielkim wyzwaniem integracji silnika z każdym e-rowerem tak wydajnie i dyskretnie, jak to tylko możliwe. Brose nadal pomaga w tym zakresie i wzmacnia swoją już doskonałą reputację dostawcy OEM dla wielu producentów rowerów. Drive S Mag jest dostępny w dwóch różnych wersjach, jednej do dobrze znanego montażu pionowego i jednej do montażu poziomego. Daje to inżynierom jeszcze więcej możliwości integracji kompaktowego silnika z ramą tak elegancko, jak to tylko możliwe.
Wewnętrzne mechanizmy pozostały nietknięte poza kilkoma poprawkami w elektronice - na pokładzie znajdują się również dwa wolnobiegi, które zapewniają odsprzęganie przy prędkościach powyżej 25 km/h. Nie oznacza to jednak, że Drive S Mag jeździ dokładnie tak samo, jak dobrze znany Drive S. Przy maksymalnym wsparciu 410% ma nawet nieco więcej mocy niż jego poprzednik. Jest to możliwe dzięki adaptacji oprogramowania, która wprowadza również nowy, tak zwany tryb Flex Power. Mówiąc prościej, jest to dodatkowy poziom wsparcia, który opiera się na nieco innych algorytmach niż te znane wcześniej.
Rytm jeźdźca odgrywa jeszcze większą rolę w tym nowym trybie niż wcześniej: jeśli rytm rośnie, silnik również dostarcza więcej mocy i nie spada, jak ma to miejsce w przypadku wielu innych napędów, takich jak poprzedni Drive S. Jest to szczególnie ważne na technicznych podjazdach. Pomaga w tym również nowy system Progressive Pedal Response, dzięki któremu silnik powinien wcześniej udostępniać większą moc, a tym samym zapewniać lepsze wsparcie podczas ruszania na przykład pod górę. Zarówno tryb Flex Power, jak i Progressive Pedal Response są na razie zarezerwowane dla Drive S Mag.
Wkrótce przetestujemy nowy silnik w praktycznym teście – odpowiedni artykuł pojawi się w ciągu najbliższych kilku dni.
Nowe elementy sterujące i wyświetlacze do silników rowerów elektrycznych Brose 2019
Ale nie tylko serce silnika dużo robi na Brose 2019. Nowością są również kierownice, czyli wyświetlacze i elementy sterujące. Po raz pierwszy oferowane są tutaj całkowicie własne rozwiązania w kompletnym pakiecie z napędem. Producenci mają do wyboru trzy różne konfiguracje – w zależności od obszaru zastosowania. Maksymalnie zredukowany wariant składa się tylko z małego pilota, który wyświetla poziom wsparcia i stan naładowania baterii za pomocą diody LED.
Środek to jednostka składająca się z panelu sterowania i kompaktowego wyświetlacza, podobnie jak Purion Boscha czy nowy pilot Yamahy. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, możesz skorzystać z nowego Brose Central – duży wyświetlacz LCD można umieścić na środku łodygi i obsługiwać za pomocą zewnętrznego pilota.
Brose Drive T – mniejsza moc = większy zasięg
Last but not least, są też zmiany w ustalonym dysku T Drive. Silnik, który został opracowany i skonstruowany głównie do turystyki i trekkingu, od teraz będzie dostarczał maksymalnie 70 Nm zamiast dotychczasowych 90 Nm. Jeden lub drugi może zapytać, dlaczego już dobrze działający silnik jest sztucznie ograniczany. Jednak spadkowi wydajności towarzyszy również znaczny wzrost zasięgu - przy czym moc nie staje się zbyt mała dla docelowego obszaru zastosowania. Przede wszystkim krzywa wsparcia powinna być bardziej harmonijna z mniejszą liczbą szczytów obciążenia.
Pierwsza jazda
Wraz z menedżerem produktu „Yo” Volkmarem Rollenbeckiem mieliśmy okazję przetestować nowy Brose Drive S Mag na Dniach Mediów w Serfaus-Fiss-Ladis. Dla porównania Volkmar Rollenbeck jeździł na obecnym silniku Brose 1.3. W tym modelu mogłem wybrać cztery poziomy wsparcia. Po pierwsze – w testowym motocyklu zamontowano prototypowy silnik. Jest to nieco głośniejsze niż w późniejszej wersji serii, ponieważ między silnikiem a obudową jest trochę wolnej przestrzeni, co zwiększa hałas w tle. Podczas wspinaczki Volkmar powiedział, że powinienem wybrać najwyższy poziom wsparcia, wrzucić ten sam bieg co on i pedałować obok niego w tym samym czasie. Pełen gaz i oto wyprzedziłem go bardzo szybko – niesamowite!
Potem pozwolił mi jeździć z obecnym silnikiem Brose 1.3. Wyraźnie odczułem 30% mniejsze wsparcie dla nowego Brose Drive S Mag. Tutaj też miałem wrażenie, że na stromym wzniesieniu i niskiej kadencji pcham siebie i silnik do granic możliwości. Nowy Drive S Mag podjeżdża pod górę bez trudności, nawet przy niskiej kadencji. Jak to jest typowe dla Brose'a, nowy Drive S Mag wydawał się bardzo naturalny. Jestem ciekaw, jak nowy Brose Drive S Mag wypadnie w teście długoterminowym.
Sigrid Szal mówią
Mam trójkołowiec z napędem Brose Drive T. Przy niskiej kadencji 25-35 (z powodu mojej choroby) silnik ma tylko niską moc. Czy to zachowanie można zmienić przez dostosowanie oprogramowania?
Baujahr 2019
Dziękuję
Christian Etl mówią
Witam Pani Schaal,
Rozumiemy Twoją troskę.
Wydajność jest zauważalna dopiero od około 45 obr./min. Pełne wsparcie jest dostępne dopiero przy ok. 60-65 obrotach na minutę.
Ze względu na większą całkowitą masę rowerka trójkołowego podparcie jest oczywiście jeszcze mniej zauważalne/dostępne.
Napęd e-roweru nie został zaprojektowany do tego wymogu, tzn. rowerzysta musi wykonać swoją pracę i dopiero wtedy jest wspierany przez współczynnik X.
Komentarz kolegi: Projektując taki rower warto raczej postawić na napęd na tylną oś, bo ten nie jest tak bardzo nastawiony na osiągi własne kierowcy. Oczywiście będzie to trudne z dwoma kołami na tylnej osi.
Chętnie Ci pomożemy.
Najlepsze życzenia i pozdrowienia
Chris Ettl