Kolarstwo: Remco Evenepoel wygrał 18. etap Vuelta a Espana i tym samym powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej. Robert Gesink stał się postacią tragiczną. Holender miał już na myśli zwycięstwo dnia, gdy czerwona koszulka minęła zaledwie kilka metrów od mety.
Evenepoel rozwiewa wszelkie wątpliwości
Zwycięstwo na Alto del Piornal Remco Evenepoel (Quick-Step Alpha Vinyl) rozwiał wszelkie wątpliwości co do swojej formy w trzecim tygodniu Vuelta a Espana. Ostatecznie Belg z łatwością wygrał górską finisz przed swoim przeciwnikiem Enrique Więcej (Movistar). Trzecie miejsce poszło Roberta Gesink (Jumbo - Visma), który był częścią dużej i silnej grupy uciekinierów i mógł marzyć o wygraniu etapu do samego końca. Czerwona koszulka minęła go sprintem zaledwie kilka metrów od mety. Podobnie jak w ostatnich dniach Enric Mas próbował sprowokować słabość Belga kilkoma atakami. Ale w takim stanie Remco Evenepoel raczej nie powinien odnieść zwycięstwa w klasyfikacji generalnej. Jutro prawdopodobnie nie będzie różnic czasowych między faworytami. Ale w sobotę odcinek prowadzi do Puerto de Navacerrada. Tu może nastąpić kolejny poważny atak.
Jay Vine musi się poddać
Dzisiejszy dzień zakończył się gorzko dla Jay’a Vine’a (Alpecin-Deceuninck). Zawodnik w koszulce górskiej przewrócił się na początku etapu i musiał zrezygnować z Vuelta a Espana. To będzie jutro Ryszard Carapaz (Ineos Grenadiers) startują w linii przerywanej. Również upadł Carlos Rodriguez (Grenadierzy z Ineos). To kolejny powód, dla którego mistrzowie Hiszpanii stracili cenny czas.
Remco Evenepoel (Quick Step-Alpha Vinyl) wygrał etap 18 de la Vuelta a España 2022 #LaVuelta22 #noticlismo #cyklizm pic.twitter.com/NZPJFOqINp
— NotiCiclismo ▶ #LaVuelta22 (@NotiCiclismo1) 8 września 2022 r.
Schreibe einen Kommentar