Test: Zeszłego lata Corratec zaprezentował całą gamę nowych E-MTB na Eurobike Media Days, w tym E-Power RS 150. AM-Fully z napędem Bosch i akumulatorem zintegrowanym z dolną rurą staje się bardziej logiczny dla w tym sezonie W zasadzie pozostają niezmienione, ale wyposażenie zostało w niektórych miejscach nieco zmodyfikowane. Testowaliśmy RS 150 w wymagającym terenie wokół jeziora Garda.
E-Fullies są trochę jak szwajcarskie noże wojskowe świata motocykli terenowych. Dzięki mocy silnika w dużej mierze rekompensują główne wady pełnego zawieszenia, a mianowicie nieco gorszą zdolność pokonywania podjazdów i większą wagę, a plus wiosennej jazdy poza utartymi szlakami zapewnia większe bezpieczeństwo zarówno doświadczonym jeźdźcom, jak i nowicjuszom. Niemniej jednak znalezienie równowagi między przydatnością do jazdy turystycznej a szlakowej nie zawsze jest łatwe do opanowania przez producentów. W Corratec w Raubling odważą się na ten skomplikowany balans z E-Power RS 150.
Dzięki pełnemu 150 mm skoku sprężyny z przodu iz tyłu Bosch ma w pełni duże rezerwy, przynajmniej na papierze, a dzięki dobrze wykonanej integracji systemu wygląda dobrze. Akumulator 500 Wh PowerTube znika całkowicie w dolnej rurze. Tutaj Corratec wymyślił coś wyjątkowego dzięki technologii Shadow Edge Tube i może wyróżnić się na tle konkurencji. Dość masywna płytka jest dociskana do samego akumulatora, który z kolei wpinany jest w ramkę. Chroni to cenne ogniwa, a konstrukcja gwarantuje jazdę bez stukania nawet przy silnym dudnieniu na szlaku.
https://www.velomotion.de/2017/07/corratec-shadow-edge-tube-akku-integration-par-excellence/
Jak wspomniano, odpowiedni napęd zapewnia silnik Bosch Performance CX, który jest kontrolowany przez jednostkę sterującą Intuiva. Widelec i tył oferują dużo miejsca na opony - dlatego masz wybór między oponami plus lub kołami 29″, w zależności od gustu, typu kierowcy i trasy. Nasz rower testowy został wyposażony w opony Schwalbe Plus. Do łatwo toczącego się Rocket Ron z tyłu dołączył nieco bardziej przyczepny Nobby Nic na przednim kole - bardzo udana kombinacja, jeśli teren nie jest zbyt trudny.
Nie odważą się eksperymentować z geometrią ramy i polegają na sprawdzonych wymiarach. Przy 67° kąt główki nie jest ani szczególnie stromy, ani szczególnie luźny, to samo dotyczy kąta siedziska. Rama główna jest stosunkowo krótka jak na dzisiejsze standardy - zawodnicy enduro będą trochę kręcić nosem, ale ci, którzy szukają roweru all-mountain lub roweru turystycznego z rezerwą na wymagający teren, szybko poczują się jak w domu na Corratec.
Geometria Corratec RS-150
41 | 46 | 51 | 56 | |
rura podsiodłowa (w mm) | 410 | 460 | 510 | 560 |
Pozioma rura górna (w mm) | 577 | 600 | 622 | 645 |
główka ramy (w mm) | 110 | 110 | 120 | 130 |
tylny trójkąt (w mm) | 485 | 485 | 485 | 485 |
Rozstaw osi (w mm) | 1198 | 1194 | 1218 | 1242 |
Kąt skrętu (w °) | 67 | 67 | 67 | 67 |
Kąt siedziska (w °) | 74 | 74 | 74 | 74 |
Zasięg (mm) | 400 | 400 | 420 | 440 |
Stosy (mm) | 627 | 618 | 627 | 636 |
Sporo zmieniło się pod względem wyposażenia w stosunku do zeszłorocznego modelu. Na przykład z przodu znajduje się teraz nowy RockShox Reba RL ze skokiem 150 mm, do którego dołączył amortyzator Manitou Radium, który został zainstalowany w zeszłym sezonie. Hamulce Magura MT Trail z 2-tłoczkowymi zaciskami z tyłu i 4-tłoczkowymi z przodu powinny niezawodnie wyhamować rower nawet na dłuższych zjazdach. Przerzutka jest przenoszona za pomocą 11-rzędowej przerzutki Shimano XT i oczywiście w takim rowerze nie powinno zabraknąć regulowanej sztycy. Małe detale na rowerze są piękne, takie jak dopasowany kolorystycznie zacisk siodełka Reverse i sześciopakowa kierownica.
Z Corratec E-Power RS 150 na szlaku
Każdy, kto kiedykolwiek był na rowerze górskim nad jeziorem Garda, zna ten piękny, ale i wymagający teren. Z RS 150 przejechaliśmy Coast Trail, który wije się na wysokości prawie 800 metrów i obejmuje jeden lub drugi niezwykle trudny odcinek. Płynny teren z kamieniami, korzeniami i niezbyt wysokimi stopniami nie sprawia, że Corratec E-MTB się poci. Opony Plus zapewniają dużą przyczepność, a podwozie pochłania wiele nierówności.
Jeśli potem zabierze się do pracy i na szlaku pojawią się spadki, strome stopnie i większe kamienie, rower wymaga trochę więcej pracy - rama momentami wydaje się tu trochę drewniana, geometria nie jest do końca optymalna. Ale oczywiście: rower nie został zbudowany do takiego terenu iw związku z tym radzi sobie tutaj również imponująco. Nawet gdy robi się niebezpiecznie, hamulce Magura trzymają się mocno i niezawodnie.
Napęd radzi sobie wyjątkowo dobrze w naprawdę każdym terenie: czy to technicznie pod górę, czy spokojnie na szutrowych lub leśnych ścieżkach: silnik Performance CX jest cichy, mocny i, przynajmniej w trybie Eco, również wyjątkowo ekonomiczny. Akumulator zintegrowany z rurą dolną nigdy nie brzęczał, nawet w trudnym terenie, i można go bezpiecznie i łatwo wyjąć jednym szybkim przekręceniem kluczyka. Inni producenci mogą się tutaj wiele nauczyć.
Schreibe einen Kommentar