Witam w mojej drugiej relacji z mojej podróży do USA z Away from it all.Jesteśmy w Kolorado i Utah i co mogę powiedzieć, kiedy ostatnio tak się tym zachwycałem? To zapiera dech w piersiach. Wczoraj nasza czwarta trasa ponad 130 km zaprowadziła nas do Bryce Canyon - ponownie przez przełęcz na wysokości 2.500 metrów. Stamtąd wysłałem ci krótką wiadomość wideo przez staw.
Miejscami było tak gorąco, że wszyscy żałowaliśmy, że nie zrobimy sobie małego postoju każdego dnia, tak jak wczoraj, kiedy podczas przerwy na lunch przeszliśmy cztery kilometry przez kraj do niesamowicie niesamowitego wodospadu. Można było tam popływać, a sceneria była naprawdę jak z hollywoodzkiego filmu.
Restauracje, w których zatrzymujemy się na lunch i kolację, mają swój wyjątkowy charakter. Jeśli choć trochę interesuje Cię romans z Dzikiego Zachodu, musisz tu przyjechać. Jeśli restauracja ze stekami nosi już nazwę Hell's Backbone, to wiesz o tym.
Opuściliśmy Boulder na autostradzie 12 podczas naszej jednodniowej wycieczki przed odpoczynkiem. Jeśli kiedykolwiek zbudowano drogę tylko dla rowerzystów, to właśnie ona! Po prostu spektakularne, jak ta droga wije się przez pustynię i kaniony. Spaliśmy teraz dwie noce w Cedar Breaks Lodge. Dziś był tu dzień odpoczynku. Chociaż dzień odpoczynku w rzeczywistości nie jest poprawny. Jeździliśmy quadami po wiejskich terenach, jeździliśmy na prawdziwych kowbojskich koniach iw końcu przelecieliśmy helikopterem nad Bryce Canyon. Wieczorem jesteś co najmniej tak zmęczony, jak po 130 km na rowerze wyścigowym!
Wszystkie zdjęcia (i wideo) są znowu ode mnie lub mojego telefonu komórkowego. Więc jeśli nie spełniają one w 100% standardów jakości, które masz w innych przypadkach z Velomotion, proszę mi wybaczyć. Zdam relację przed powrotem do domu.
Twój Jan