Kolarstwo: Tim Merlier wygrał dzisiejszy etap po wczorajszym etapie. Belg pokonał Bryana Coquarda z Francji w sprincie pod górę. Oznacza to, że obejmuje także prowadzenie w klasyfikacji generalnej
Merlier wcześnie podnosi poprzeczkę i wygrywa
Z jego drugie zwycięstwo z rzędu kapelusz Tima Merliera (Soudal – Quick-Step) objęła prowadzenie w klasyfikacji generalnej AlUla Tour. Po 142,2 kilometrach z Hegry do Maraya Belg był tuż przed pojedynkiem z Francuzem na prostej pod górę Bryana Coquarda (Cofidis) przyszedł. Mężczyzna w niebiesko-białym stroju zaczął biec 200 metrów przed metą. Od razu stworzył przewagę, ale tuż przed metą wydawało się, że zabrakło mu mocy. Coquard – który uwielbia coraz większą liczbę przybyszów – podchodził coraz bliżej, ale nie mógł go wyprzedzić. Dzisiejsze podium uzupełniło trzecie miejsce Caspera van Udena (dsm-unternehmenich PostNL), którego zespół kontrolował peleton po masywnym upadku na krótko przed metą. Jutro dojdzie do ostatniego etapu tego pierwszego Wycieczka saudyjska do decyzji. Góra na kilka kilometrów przed metą utrudni sprinterom zadanie.
Cóż za bitwa pomiędzy Merlierem i Coquardem ⚡️ #AlUlaTour pic.twitter.com/mWn6YhLRJ2
— Eemeli (@LosBrolin) 2 lutego 2024 r.