Kolarstwo: Tim Merlier wygrał trzeci etap AlUla Tour. Belg i jego zespół pokonali silny boczny wiatr i zdołali wykorzystać końcową prędkość na swoją korzyść przed Arvidem de Kleijnem.
Merlier wygrywa, Waerenskjold traci prowadzenie
Płaskie sceny nie zawsze muszą być nudne. Na dzisiejszym trzecim etapie AlUla Tour wiatr odegrał szczególną rolę. Ze względu na silne boczne podmuchy pole na ostatnich 30 kilometrach podzieliło się na wiele małych grup. A z powodu usterki technicznej ogólny lider przegrał Sorena Waerenskjolda (Uno-X Mobility) połączenie i wreszcie koszulka lidera. Berta van Lerberghe'a (Soudal – Quick-Step) dzięki swojemu doświadczeniu zachował zimną krew pomimo całego gorączkowego tempa i przygotował sprint dla swojego kapitana Tima Merliera (Soudal – Quick-Step) jest wzorowy. Belg jechał pewnie jako zwycięzca etapu, wyprzedzając dwóch Holendrów Arvida de Kleijna (Tudorów) i Caspera van Udena (dsm-unternehmenich PostNL) przekroczył linię mety. Jednak zdobywca trzeciego miejsca tego dnia może być zadowolony z objęcia prowadzenia w klasyfikacji generalnej.
#powtórna rozgrywka / #AlulaWycieczka
Tim Merlier (SOQ) zapewnia łatwy sprint na tych trzech etapach! Il devant notamment Arvid de Kleijn (TUD). pic.twitter.com/dG7Ya805qr— Renaud Breban (@RenaudB31) 1 lutego 2024 r.