Kolarstwo: Zespół kolarski Uno-X Pro jest na dobrej drodze do WorldTour. Norwegowie wezmą udział w swoim pierwszym Tour de France w 2023 roku – ale chcą więcej. Chcą zrobić kolejny krok w przyszłym sezonie i rozpocząć obiecujące transfery.
Uno-X sprawia, że Norwegia jest dumna
Zespół kolarski Uno-X Pro powstał wiele lat temu z zamiarem promowania norweskiego kolarstwa. Nawet jeśli tę misję można już uznać za sukces, norweskiemu zespołowi daleko jest do końca swojego rozwoju. W sezonie 2023 odniesiono 17 zwycięstw, w sumie 50 razy stając na podium. Z Sorena Waerenskjolda towarzyszyli i stworzyli swoją pierwszą prawdziwą gwiazdę świata. 23-latek jest odpowiedzialny za sześć zwycięstw swojej drużyny w tym sezonie i z pewnością nie będzie to ostatnie. Ale starszy zawodnik również odniósł wielki sukces w koszulce drużyny Uno-X. Aleksander Kristoff wygrał po jednym etapie w Volta ao Algarve i krajowym Tour of Norwegia. Również zwrócił uwagę Tobiasza Johannessena. 24-latek zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Tour of Britain i był niezwykle agresywny podczas swojego pierwszego Tour de France. Możemy też wiele od niego oczekiwać w przyszłości.
2024: Kulset, Leknessund i Cort
Kilka lat temu sportowe kierownictwo zespołu Uno-X dało jasno do zrozumienia, że ostatecznym celem jest awans do WorldTour. Udział w Tour de France i dobre występy w tym sezonie norweski zespół potwierdził ten plan. Transfery na przyszły rok pokazują, że są naprawdę poważne. Z Magnusa Corta Wprowadzili do zespołu doświadczonego człowieka, który może odnieść sukces niemal na każdym profilu – może z wyjątkiem czasówek i wysokich gór. Jest także lojalny, twardo stąpający po ziemi, rzetelny i dba o dobrą atmosferę w zespole. Można więc śmiało mówić o absolutnym królewskim transferze. To samo dotyczy przyszłości Johannesa Kulseta. 19-latek pochodzi z zespołu rozwojowego Uno-X Dare i jest uważany za jeden z największych talentów kolarstwa szosowego na świecie. Jednak nadal musi zastosować się do swojego stwierdzenia „Pewnego dnia chcę wygrać Tour de France” i podjąć działania. Andreasa Leknessunda również dołącza do zespołu. 24-latek nosił różową koszulkę przez kilka dni podczas tegorocznego Giro d'Italia i ostatecznie zajął ósme miejsce. Uważany jest także za wielki talent, choć niektórzy eksperci podejrzewają, że już bardzo zbliżył się do granicy swoich możliwości.
Schreibe einen Kommentar