Test: Dzięki sportowemu wyglądowi Stevens e-Getaway zaprasza do szybkich przejażdżek po wzgórzach i dolinach. Szczególnie płynna jazda daje dużo frajdy podczas długich przejażdżek, ale ten rower nie stroni też od bardziej technicznych pasaży.
Niemiecki producent Stevens nigdy nie był obcy w jeździe terenowej na wąskich oponach i kierownicach rowerów wyścigowych. Ponieważ założona w 1990 roku marka rowerów z Hamburga szybko stała się specjalistą między innymi w sektorze przełajowym. Nawet dziś w skład zespołu wchodzą najbardziej utytułowani crossowcy w Niemczech, a efekty wieloletniej współpracy widać także w różnych modelach. Szybko staje się więc jasne, że E-Getaway był silnie inspirowany rowerami przełajowymi Stevensa i dlatego ma sportowe właściwości jezdne.
Stevens E-Getaway: sportowa geometria i lekkie wspomaganie elektryczne
Zaczyna się od geometrii, a tym samym pozycji siedzącej, która nie powinna być przeznaczona dla niedzielnych kierowców i globtroterów. Wydaje się więc niemal logiczne, aby polegać na napędzie Fazua Evation, który dzięki trzem poziomom wspomagania polega na bardziej naturalnych wrażeniach z jazdy i umiarkowanym wsparciu niż na pełnej mocy. Z drugiej strony otrzymujesz e-gravel, który prawie nie jeździ jak e-rower i oferuje dynamiczne wsparcie tylko wtedy, gdy naprawdę tego potrzebujesz, na przykład na górze. Silnik i akumulator znikają równie dyskretnie w dolnej rurze Stevens E-Getaway i prawie nie sugerują dodatkowej mocy akumulatora 250 Wh i maksymalnego wsparcia 250 watów.
Szybki, sztywny, zwinny
Ważący dobre 15 kilogramów E-Getaway jest jednym z raczej lżejszych rowerów szutrowych z e-wsparciem. Jest rzeczą oczywistą, że możesz i chcesz być w drodze odpowiednio. Szybkie karbonowe koła przejmują sportowy charakter ramy i zapewniają nie tylko atrakcyjny wygląd, ale również dobre właściwości toczne. Dzięki dużej sztywności ramy i widelca uzyskasz płynną jazdę nawet przy wyższych prędkościach i na wyboistym podłożu. Jednak komfort również trochę ucierpi z powodu sztywności, ponieważ e-gravelowy rower Stevena po pewnym czasie wydaje się dość twardy i niekoniecznie jest przeznaczony dla jeźdźców długodystansowych. Gdy sprawy stają się bardziej techniczne, E-Getaway nie zatrzymuje się, ale można go zwinnie i bezpośrednio przejeżdżać przez przeszkody i pokonywać zakręty. Ważną rolę odgrywa tu również Schwalbe G-One o szerokości 40 mm, który łączy w sobie dobrą przyczepność, wygodę i właściwości toczenia.
To, jak ambitny i sportowy wydaje ci się E-Getaway w Stevens, jest również jasne na podstawie reszty wyposażenia z kompletną grupą Shimano GRX, zapewniającą pierwszorzędne i długotrwałe hamowanie i skuteczność zmiany przełożeń. Nawet jeśli masz drobną gradację w wyborze biegów i przyzwoity zakres z dwoma tarczami, wciąż napotykasz swoje ograniczenia tu i tam.
Schreibe einen Kommentar