Test: Kamizelka ochronna IXS Flow Vest spełnia oczekiwania wielu rowerzystów grawitacyjnych i enduro w zakresie lekkiej i wygodnej ochrony pleców. Dopasowana kamizelka ochronna jest mało obszerna, a ochraniacz pleców spełnia najważniejsze europejskie normy i po prostu zapewnia dobre samopoczucie.
Po dziewięciu latach w siodle spłaciłem większość długów, przynajmniej mam taką nadzieję. Dzięki Bogu upadki nie są już dla mnie na porządku dziennym, dlatego teraz z czystym sumieniem ograniczam ochronę górnej części ciała do niezbędnego minimum. Dlatego od kilku lat obchodzę się bez rycerskiej zbroi z ochraniaczami na ramiona i łokcie, która była bardzo cenna w początkach. Dlatego poszukiwany jest ochraniacz pleców, który niezawodnie chroni mój kręgosłup i wykonuje swoją pracę tak dyskretnie, jak to możliwe.
Po kilku poszukiwaniach wybór padł na kamizelkę ochronną IXS Flow Vest. Ochraniacz został opracowany do użytku enduro/trail lub wyścigów, ponieważ większość rowerzystów wymaga tutaj maksymalnej mobilności.
A więc krótko do szczegółów technicznych. Ochraniacz spełnia europejską normę bezpieczeństwa EN1621-1 wzgl. EN1621-2. Kręgosłup jest chroniony pianką ochronną tzw. XmattterTM. Po lewej i prawej stronie znajdują się zintegrowane kieszenie biodrowe, w których można przechowywać małe przedmioty. Należy jednak uważać, aby nie schować tutaj żadnych ostrych lub twardych przedmiotów, w przeciwnym razie w razie upadku mogą wystąpić niepotrzebne obrażenia. Ochraniacz jest dostępny w czterech rozmiarach dla dorosłych i trzech rozmiarach dla dzieci.
IXS Flow Vest – dobre samopoczucie w praktyce
Ale teraz do testu praktycznego. Ochraniacz ma bardzo ciasny krój, dzięki czemu znika niezauważony pod koszulką. Jednocześnie zastosowany materiał jest bardzo rozciągliwy i nawet zamek błyskawiczny jest wykonany z rozciągliwego materiału. Dzięki temu ochraniacz wyjątkowo dobrze dopasowuje się do ruchów. Zabezpieczenie kręgosłupa jest rozciągnięte bardzo nisko i sięga prawie do kości krzyżowej. Osobiście wolałbym, aby wkładka ochronna była nieco krótsza, aby była nieco bardziej elastyczna w dolnej części pleców.
Zgodnie z obietnicą materiał jest bardzo przewiewny i przyjemny dla skóry nawet w wysokich temperaturach. Nie ma drapiących szwów ani zamków błyskawicznych, które mogłyby Ci przeszkadzać. Piankę ochronną można łatwo zdjąć z kamizelki, aby móc ją wyprać. Niestety nie jestem w stanie ocenić, czy protektor spełni swoje zadanie w przypadku upadku, ponieważ jak dotąd oszczędzono mi poważnych upadków na plecy. Tutaj jednak ufam wieloletniemu doświadczeniu specjalistów od ochraniaczy z IXS oraz europejskim normom bezpieczeństwa.
Schreibe einen Kommentar