Test / Akcesoria: Stojaki na tylne koła są niezbędne dla wielu właścicieli rowerów, aby bezpiecznie schować swoje cenne jednoślady. W przypadku XLC VS F-08 przyjrzeliśmy się nowemu, bardzo interesującemu modelowi, który nie tylko pasuje do prawie wszystkich motocykli, ale także można go schować, aby zaoszczędzić miejsce.
Każdy, kto posiada jeden (lub więcej) motocykli sportowych, zna problem: po znalezieniu bezpiecznego miejsca do zaparkowania ukochanego jednośladu trzeba pomyśleć o tym, jak najlepiej go zamocować. W większości przypadków przechylanie się jest wykluczone od samego początku: tylko kilka osób prawdopodobnie chce podjąć ryzyko przewrócenia się i uszkodzenia roweru. Montaż na ścianie lub suficie jest skomplikowany i nie zawsze możliwy. W wielu przypadkach pozostaje klasyczny stojak na tylne koła. Występuje w najróżniejszych kształtach, wzorach i rozmiarach. Dzięki nowemu stojakowi rowerowemu XLC VS F-08 przyjrzeliśmy się z bliska dość nowemu wariantowi, który wyróżnia się na tle konkurencji na wiele sposobów.
Na pierwszy rzut oka wydaje się dość niepozorny i zaskakująco lekki nowy stojak na rowery własnej marki Winora XLC. Przy bliższym przyjrzeniu się jednak nie ma w tym nic dziwnego, bo podstawka jest w większości wykonana z plastiku - wykonanie na pierwszy rzut oka wydaje się w porządku, nawet jeśli tu i ówdzie widać kilka nieczystych krawędzi. Jednak wymagania nie powinny być zbyt wysokie - w końcu VS F-08 (kto wymyśla te nazwy?) jest dość tani, a jego cena detaliczna wynosi około 20 euro.
Jedną z najfajniejszych cech jest z pewnością fakt, że stojak XLC można złożyć, aby zaoszczędzić miejsce, gdy nie jest używany, a dzięki niewielkiej wadze można go również bardzo łatwo transportować. Możliwym obszarem zastosowania byłyby na przykład następne wakacje rowerowe, podczas których oczywiście chciałbyś również dać poobijanemu rowerowi kilka jednostek czyszczących i pielęgnacyjnych w ciepły letni wieczór. Stojak XLC jest do tego idealny - ale ma ograniczone zastosowanie jako szybka wymiana stojaka montażowego, ponieważ na przykład tylne koło jest na ziemi i nie można regulować zmiany biegów.
Ale chwileczkę – jak dokładnie to wszystko działa? To dość intuicyjne i oczywiste – ale bylibyśmy zadowoleni z krótkiej instrukcji w pudełku; zamiast tego musisz zadowolić się kilkoma małymi symbolami na opakowaniu. W płycie podstawy znajduje się metalowy wspornik, który można złożyć, aby pomieścić tylne koło roweru. Wspornik jest blokowany za pomocą plastikowej części, którą po prostu wciska się w odpowiedni rowek. Jeśli tylne koło jest w podstawce, można je również zamocować za pomocą „plastikowego suwaka”. Brzmi to wszystko strasznie skomplikowanie - ale ponieważ wcale takie nie jest, a zdjęcia mówią więcej niż tysiąc słów, utrwaliliśmy strukturę na krótkim filmie:
Wideo: Wprowadź poprawny adres URL.
Kolejną dużą zaletą stojaka XLC jest jego bardzo dobra kompatybilność z różnymi rozmiarami kół i opon. Od 3-calowych opon 650B+, przez 29″, po małe rowerki dziecięce, wszystko zatrzyma się tutaj bez problemu. W każdym razie trochę nas zaskoczyło to, jak solidnie koła zostały ostatecznie zamocowane w stojaku - początkowo mieliśmy pewne obawy co do stabilności ze względu na dużą ilość plastiku - jak się okazało na próżno.
sebaerg mówią
Con: Nie można stosować do rowerów z błotnikami