Rynek: Amerykański producent Marin jest jednym z pionierów nowoczesnych rowerów górskich. Założona w 1986 roku w słonecznej Kalifornii firma poświęciła się kolarstwu terenowemu i tej pasji pozostała wierna do dziś. Nawet jeśli teraz, ponad 30 lat później, oferują również inne rodzaje rowerów, serce tradycyjnego producenta nadal bije dla rowerów górskich. Asortyment jest teraz bogatszy o kilka modeli niż w 1986 roku i dlatego oferujemy krótki, zwięzły przegląd rowerów górskich Marin 2017.
Rowery górskie Marin 2017: Enduro
Szlak ataku morskiego
W skrócie:
Obszar zastosowania: Enduro / All Mountain
Rozmiar koła: 27,5″
Skok zawieszenia (v/h): 160 / 150mm
Materiał ramy: karbon / aluminium
Cena od: 3.399 €
W przypadku Marin Attack Trail nazwa mówi sama za siebie: Enduro to frontalny atak na szlaku, nawet jeśli czasami robi się naprawdę „wyboisty”. Trzykrotny mistrz Ameryki Północnej w enduro, Kyle Warner, rok po roku poluje na nagrody i trofea na Attack Trail. Skok sprężyny 150 mm z tyłu, 160 mm z przodu, kompaktowa geometria zaprojektowana z myślą o zwrotności i sprawdzony tylny koniec QUAD-3 to podstawowe składniki Marin Enduro, który będzie dostępny w dwóch wersjach w roku modelowym 2017. Topowy model Attack Trail Pro jest dostępny w cenie 5.999 euro z karbonową ramą, Rock Shox Pike, napędem SRAM X01 Eagle i wysokiej jakości zestawem kołowym Stan's. Jeśli nie chcesz aż tak dużo wydawać, powinieneś rzucić okiem na Attack Trail 8: Rama jest aluminiowa, ale sprzęt jest prawie tak samo wysokiej jakości jak topowy model. Z 11-biegowym napędem Shimano SLX, widelcem Pike i szerokimi obręczami Stan's, model za 3.399 € jest natychmiast gotowy do jazdy po szlakach.
Rowery górskie Marin 2017: Rowery terenowe
Morska Strefa Szczeliny
W skrócie — Strefa szczeliny Marin:
Obszar zastosowania: szlak / maraton / turystyka
Rozmiar koła: 29″
Skok zawieszenia (v/h): 120 / 110mm
Materiał ramy: karbon / aluminium
Cena od: 2.299 €
Marin Rift Zone to hermafrodyta do biegów przełajowych od kultowego kalifornijskiego producenta. Z dość stromymi kątami i niewielkim skokiem sprężyny, 29er jest w pełni zaprojektowany do dużej mocy i dobrych osiągów pod górę z jednej strony, z drugiej strony mocne podwozie, szerokie felgi i mocne hamulce również oferują wiele miejsca na ulepszenia, gdy na szlaku robi się trochę ciężej. Marin rozpoczyna Rift Zone 2017 z czterema wariantami modeli. Topowy model Rift Zone Pro jest wyposażony w karbonową ramę główną i tylny trójkąt, podczas gdy tylny trójkąt ramy nieco tańszych wariantów Rift Zone 8 i Rift Zone 7 jest wykonany z aluminium. Podstawowy model Rift Zone 6 jest całkowicie wolny od włókna węglowego, ale za 2.299 euro oferuje przystępne cenowo wejście do świata rowerów terenowych; Warto wspomnieć, że Marin zamontował sztycę regulowaną nawet w najtańszym modelu - super!
Marin MountVision
W skrócie:
Obszar zastosowania: Trail / All Mountain
Rozmiar koła: 27,5″
Skok zawieszenia (v/h): 140 / 140mm
Materiał ramy: karbon / aluminium
Cena od: 2.099 €
Marin Mount Vision ucieleśnia typ roweru, który niestety w ostatnich latach był zagrożony wyginięciem: klasyczny all-mountain, tylko jeden dla wszystkich. Posprzątać, szybko zjechać, nadaje się również na dłuższe wycieczki – te umiejętności niestety straciły na znaczeniu w dobie coraz większego rozdrobnienia i specjalizacji różnych typów rowerów, choć właśnie tego szuka wielu rowerzystów. Ze skokiem sprężyny 140 mm z przodu iz tyłu, umiarkowaną geometrią i kołami 27,5", Mount Vision jest idealnym wszechstronnym rowerem, od przygód na płynnych szlakach, przez alpejskie przeprawy, po spokojne weekendowe wycieczki.
Trzy z sześciu modeli Marin Mount Vision są wyposażone w ramę główną wykonaną z włókna węglowego, ale tylny trójkąt jest wykonany tylko z włókna węglowego w najwyższym modelu, w przeciwnym razie zastosowano aluminium. Wyposażenie wszystkich modeli jest dostosowane do sportowego obszaru zastosowania: Amerykanie polegają na 1-biegowych napędach z szeroko stopniowanymi kasetami, a wszystkie modele są również wyposażone w regulowane sztyce.
Wzgórze Marine Hawka
W skrócie:
Obszar zastosowania: szlak
Rozmiar koła: 27,5
Skok zawieszenia (v/h): 120 / 120mm
Materiał ramy: aluminium
Cena od: 1.599 €
Marin Hawk Hill to zupełna nowość na rok 2017, a przede wszystkim - ale nie tylko - przekonuje swoją ceną: w jedynym w tej chwili wariancie modelu 120 mm w pełni kosztuje tylko 1.599 euro. Oczywiście nie dostaniesz do tego szlachetnej ramy karbonowej i musisz obejść się bez upiększeń w zakresie wyposażenia, ale za mniej niż 2.000 euro trudno znaleźć tak solidny rower turystyczny z pełnym zawieszeniem z nowoczesnym i uniwersalnym geometria nigdzie indziej. Dzięki napędowi 2×10 zyskujesz szeroki zakres, a szerokie na 27mm felgi bez problemu poradzą sobie również z mocnymi oponami. Obudowa wykonana z Rock Shox Recon Silver TK i amortyzatora X-Fusion O2 nie zdobywa żadnych nagród za styl przed lodziarnią, ale zapewnia niezawodne działanie na szlaku. Szkoda, że trzeba obejść się bez sztycy regulowanej - ale biorąc pod uwagę niską cenę, jest to do zniesienia.
Rowery górskie Marin 2017: Hardtaile
Szlak gwoździ Marin
W skrócie:
Obszar zastosowania: Trail / All Mountain
Rozmiar koła: 27,5″ / 29″
Skok: 120mm
Materiał ramy: aluminium
Cena od: 1.099 €
Marin Nail Trail to przedstawiciel nowoczesnej generacji hardtaili. Podczas gdy w ciągu ostatnich 10 lat większość hardtaili była projektowana z myślą o jak największej sile napędowej i trudno było zaprzeczyć, że wywodzi się z wyścigów przełajowych, coraz więcej producentów szuka nieszablonowych rozwiązań. Jako jeden z pionierów MTB i hardtail w przeszłości, Marin ponownie był jednym z wyznaczających trendy: rowery takie jak Nail Trail mają nieco mniejszy kąt skrętu, mocne opony, trochę większy skok zawieszenia i opcjonalnie także regulowane sztyce; więc masz dużo zabawy z hardtailem na szlaku, a także możesz cieszyć się zaletami tego nieco prostszego typu roweru: niska cena i mniej/łatwiejsza konserwacja to tylko dwie z nich.
Nail Trail jest dostępny w sumie w czterech wariantach modeli, dwóch 29-calowych i dwóch 27,5-calowych. Dwa najlepsze warianty, Nail Trail 9.7 i 7.7, to już całkiem mocne hardtaile na szlaki ze sztycą regulowaną i widelcem Rock Shox Yari o skoku 120 mm i są naprawdę przystępne cenowo za 1.599 euro. Rowery klasy podstawowej są jeszcze tańsze i kosztują 1.099 euro – ale tutaj musisz zrezygnować z wygodnej regulowanej sztycy i zadowolić się nieco prostszym wyposażeniem.
Szlak Marin Bobcat
W skrócie:
Obszar zastosowania: szlak / wycieczka / maraton
Rozmiar koła: 29″
Skok: 100mm
Materiał ramy: aluminium
Cena od: 699 €
Marin Bobcat Trail to niedrogi, wszechstronny hardtail w portfolio Kalifornijczyków na rok 2017. Podobnie jak Nail Trail, Bobcat ma nowoczesną geometrię, która nie jest zbyt zorientowana na wyścigi, ale wyposażenie jest bardziej ukierunkowane na wycieczki: przy 100 mm skok zawieszenia jest mniejszy, opony toczą się łatwiej i masz aby użyć zwolnienia sztycy regulowanej. W sam raz dla tych, którzy szukają wygodnego, niedrogiego roweru górskiego, który może również wybrać się na wycieczkę po szlaku, ale nie chcą wydawać na niego fortuny. Podstawowy model jest dostępny za 699 euro, a nawet topowy model, Bobcat Trail LTD XT, jest stosunkowo tani za 1.199 euro – zwłaszcza biorąc pod uwagę wysokiej jakości wyposażenie.
Góra Sosnowa Marin
W skrócie:
Obszar zastosowania: Szlak / Wycieczka
Skok zawieszenia (f/h): 120mm
Materiał ramy: stal
Cena od: 949 €
Marin Pine Mountain... co tam nie było? Starsi z nas mogą pamiętać: ten model był częścią portfolio kultowego producenta już w latach 1990-tych - i teraz jest reaktywowany ponad 20 lat później. Kultowy wszechstronny rower górski zachowuje ducha; wersja 2017 jest również wyposażona w wysokiej jakości stalową ramę i jest przygotowana na prawie wszystko, co można napotkać poza utartymi szlakami. Oczka do bagażników z przodu iz tyłu również wyposażają nowego Pine Mountain na kolejną wyprawę rowerową, a dzięki oponom Plus nie tylko dywaniki z korzeniami tracą swój strach. Szczególnie interesujący jest model podstawowy za 949 euro, który nie wymaga amortyzowanego widelca i powinien być szczególnie zabawny dla purystów. Powinieneś śledzić Velomotion, aby uzyskać szczegółowe wrażenia z jazdy w nadchodzących tygodniach: obecnie testujemy Pine Mountain 2.
Sieć
Marcel mówią
Fajny!!! Nie wiedziałem, że Marin jeszcze istnieje! 🙂
Axel mówią
Dziękuję za profesjonalny artykuł! Kupiłem Indian Fire Trail w 1991 roku, który służy mi do dziś do użytku domowego - przestań Marin!!!