Wiadomości w skrócie: Drugi dzień odpoczynku tegorocznego Tour de France i miło widzieć, że zawodowcy wciąż żartują pomimo wszystkich trudów ostatnich dwóch tygodni. Laurens ten Dam, kolega z drużyny Simona Geschke w Giant-Alpecin, zamieścił na Twitterze zdjęcie brodatego berlińczyka z zimnym piwem w dłoni, a odpowiedź Chrisa Froome'a nie trwała długo.
Dni wolne są przeznaczone na relaks, leczenie bólu i spędzenie minuty lub dwóch na Twitterze – przynajmniej tak się wydaje. Lider generalny Chris Froome (Team Sky) zamieścił na Twitterze zdjęcie swojego talerza śniadaniowego z napisem „śniadanie w dzień odpoczynku” o podejrzanie późnej godzinie – o 12:00 w południe.
Reszta dnia śniadanie 👌🍳 #TDF #TDF2016 pic.twitter.com/gRjKMJtL2K
- Chris Froome (@chrisfroome) 19 lipca 2016 r.
To przywołało Laurensa ten Dama na scenę, który w tym samym czasie najwyraźniej pokonał już ze swoimi kolegami z drużyny jeden lub dwa kilometry treningowe i już robił pierwszą przerwę. „Przerwa na kawę” – odpowiedział Holender – tylko kawa wygląda na podejrzanie zimną i chmielową… (aby nie dopuścić do plotek – kilka minut później Dama dodała komentarz „Bezalkoholowy” ;-))
Przerwa na kawę w dzień odpoczynku. @chrześcijanin pic.twitter.com/hQMQbiWVnG
— Laurenstendam (@laurenstendam) 19 lipca 2016 r.
Chris Froome został pokonany i prawdopodobnie pośrednio dał wgląd w nieco bardziej rygorystyczny zestaw zasad dla brytyjskiej drużyny. Jego odpowiedź brzmiała: „Myślę, że jestem w złej drużynie…”
Chyba jestem w złym zespole 😂🍻 https://t.co/1xjQQF7lr4
- Chris Froome (@chrisfroome) 19 lipca 2016 r.
W każdym razie trasa będzie kontynuowana jutro i najpóźniej przed trudnym finałem chłopcy nie będą już w nastroju do żartów.
Schreibe einen Kommentar