Sporty torowe: Maloja Pushbikers wygrywają Noce w Cottbus. W trzydniowej walce trwającej od 4 do 6 września Leif Lampater i Marcel Kalz zwyciężyli z ulubionym duetem de Pauw/de Ketele z Belgii. Pushbiker Nico Heßlich uplasował się na trzecim miejscu wraz ze swoim partnerem Lucasem Lissem.
Dopiero w końcowej klasyfikacji Lampater/Kalz odwrócili sytuację. „Przez całe trzy dni walka z dwoma Belgami była zacięta. Ostatecznie ostateczny ranking był decydujący, a Leif i ja zajęliśmy pierwsze miejsce” – mówi Marcel Kalz. Oprócz dużej prędkości wyścig utrudniał także wiatr. Zwycięskie okrążenia na otwartym torze w Cottbus były trudne do osiągnięcia. Decyzję należy podjąć w sprincie. „Wiatr był naprawdę silny na prostej domowej. Nie jest to łatwa sytuacja dla ocen. Dlatego Marcel i ja świadomie zdecydowaliśmy się w ostatnim sprincie zająć pozycję tylną, aby nie stać zbyt długo na wietrze” – powiedział Leif Lampater. Udało się, taktyka zadziałała. Lampater i Kalz zdobyli złoty wieniec po zajęciu drugiego miejsca w zeszłym roku.
W porównaniu z zeszłoroczną edycją Nocy Cottbus, lokalny bohater Nico Heßlich również poprawił się o jedno miejsce, z czwartego na trzecie. „Do zwycięstwa było jeszcze daleko. „Ale jestem jeszcze młody i chcę w ciągu najbliższych kilku lat wrócić do startu i dalej się doskonalić”, mówi Heßlich, patrząc optymistycznie w przyszłość. Jego koledzy z drużyny Stefan Schäfer i Achim Burkart zajęli siódme miejsce, kapitan Pushbikers Christian Grasmann zakończył wieczory w Cottbus na ósmym miejscu, a młodzieniec Stefan Mastaller na 14. miejscu.
Schreibe einen Kommentar