Rynek: W pełni wygląda jak potężny all-mountain i według producenta jeździ tak samo, ale ma „niewidoczny” wbudowany silnik elektryczny: Przy masie poniżej 15 kilogramów Vivax Libero jest lider w dziedzinie e-pełnej i lekkiej konstrukcji niewątpliwie nowe standardy.
Na pierwszy rzut oka trudno uwierzyć, że Vivax Libero to tak naprawdę rower elektryczny. Rozwiązanie zagadki: zarówno silnik, jak i akumulator są umieszczone w rurze podsiodłowej. Silnik rury siodełka „vivax assist” waży zaledwie 6 kg wraz z akumulatorem 1,8 Ah. Austriacki producent podaje 110 watów jako maksymalną moc wyjściową, która po naciśnięciu przycisku jest przekazywana bezpośrednio na korbę. Napęd można włączać i wyłączać przyciskiem na kierownicy w dowolnym momencie podczas jazdy. Moc silnika, która wspiera rowerzystę nawet o 100% dodatkowej mocy, jest regulowana za pomocą kadencji. Podobnie jak w przypadku konwencjonalnego roweru bez wspomagania silnika, Twoje własne osiągi i prędkość są kontrolowane za pomocą zmiany biegów. Vivax określa czas pracy na co najmniej 60 minut przy pełnym obciążeniu. Alternatywnie dostępny jest również akumulator 9 Ah, który zapewnia czas pracy 90 minut.
Bez włączonego silnika Vivax Libero E-Fully powinien oferować dynamikę jazdy konwencjonalnego roweru all-mountain. Ze względu na niewielką wagę i centralne położenie silnika i akumulatora dodatkowy ciężar nie powinien być odczuwalny podczas jazdy. Vivax Libero toczy się na 27.5-calowych kołach i oferuje skok zawieszenia 150 mm zarówno z przodu, jak iz tyłu. Rock Shox FS PIKE służy jako widelec, tylny koniec jest trzymany w ryzach przez Rock Shox Monarch RT3. Hamulce i przerzutki 2×11 pochodzą z grupy Shimano XT. Cena schludnego E-Fully wynosi 5.599,00 euro. Dostępny jest również zestaw ramek, ale tutaj cena jest na żądanie.
Sieć
Schreibe einen Kommentar