Wiadomości z kolarstwa: kilka dni po zdobyciu drugiego z rzędu złota w Pucharze Świata Peter Sagan po raz pierwszy spotkał się z odpowiedzialnymi i przyszłymi kolegami z drużyny BORA-hansgrohe. Oprócz wzajemnego poznania się, na porządku dziennym było przymiarki rowerów i odzieży. Pierwsze oficjalne spotkanie zespołu, na którym omawiane jest również planowanie sezonu, odbędzie się 13 grudnia.
Głosy po pierwszym spotkaniu:
Piotr Sagan: „Cieszę się, że jestem tutaj na pierwszym spotkaniu zespołu BORA – hansgrohe. To ważny pierwszy krok. Mamy spotkania z dyrektorami sportowymi i poznaję moich nowych kolegów z drużyny. Tutaj również przeprowadzamy testy i przymiarki z naszymi partnerami. Już nie mogę się doczekać sezonu 2017. To początek nowej przygody dla nas wszystkich i jestem pewien, że będzie ekscytująca”.
Ralph Denk (kierownik zespołu): „Peter naprawdę zagościł w naszym zespole BORA – hansgrohe. Dla nas wszystkich jest to pierwszy krok w nowy wymiar. Jestem dumny, że zaszliśmy tak daleko jako drużyna niemiecka i teraz mamy w swoich szeregach aktualnego mistrza świata, Petera. Pomimo całego zgiełku wokół niego, Peter pozostał niesamowicie sympatycznym chłopcem. Wszyscy ciepło go przyjęli i myślę, że od razu poczuł się u nas jak w domu. To spotkanie zespołu jest pierwszym kamieniem milowym na wspólnej drodze przez następne trzy lata”.
Enrico Poitschke (dyrektor sportowy): „Nie ustaliliśmy jeszcze żadnych indywidualnych celów ani dokładnych planów wyścigowych. Po pierwsze, chcieliśmy wyznaczyć nasze cele bardziej ogólnie jako zespół, a jednocześnie zobaczyć, jakie cele wyznaczyli jeźdźcy. Z kadrą, którą mamy teraz do dyspozycji, możemy śmiało wejść w nowy sezon. Jako zespół postawiliśmy sobie zatem następujące cele: zwycięstwo na jednym z pięciu pomników, pierwsze 5 miejsc w klasyfikacji generalnej na 2 Grand Tours, zdobycie koszulki z punktami na Tour de France oraz miejsce wśród 6 najlepszych drużyn w WorldTeam Ranking. To ambitne cele, ale będziemy ciężko pracować, aby je osiągnąć razem z naszymi kierowcami”.
Lars Teutenberg (dyrektor wykonawczy): „To były ważne dni dla naszego nowego zespołu wykonawczego. Przede wszystkim chodzi o zdefiniowanie ról i procesów, czyli punktów styku z naszymi partnerami. Następnie przeprowadzaliśmy tutaj różne przymiarki z kolarzami, odzież, buty, wkładki, siodełka, rowery.Skupiono się nie tyle na optymalizacji, co na zebraniu solidnej bazy danych, na której możemy budować. Wprowadziliśmy już pewne poprawki do kilku jeźdźców, a nowe punkty styku na siodełku i pedałach zostały ustawione dla wszystkich z nich, aby wszyscy jeźdźcy mogli się do nich przyzwyczaić przed rozpoczęciem treningu. Optymalizacja w obszarze materiałów i szkolenia będzie od teraz ciągłym procesem, mającym na celu wykorzystanie jak największego potencjału, który dostrzegamy”.
Schreibe einen Kommentar