Na pokładzie sponsorów Team Green'n Fit jest również firma Uvex z Fürth, która oprócz kasku dostarczyła nam także dwie pary okularów przeciwsłonecznych. Stylowy do wypoczynku i na podium oraz kolejna optyczna atrakcja na szosie lub na szlaku MTB. Oczywiście szczególnie zainteresował mnie model Sportstyle 810V do treningów i wyścigów.
Okulary idealnie do mnie pasują od razu. Brak zsuwania się lub uciskania nasady nosa oraz nieprzyjemnego nacisku za uchem. Okulary pasują idealnie i nie są wyczuwalne. Załóż i zapomnij.
Oczywiście okulary spełniają wszystkie wytyczne i wymagania, a także chronią oczy przed szkodliwym promieniowaniem UVA, UVB i UVC. Jak dotąd wszystko jest jasne i można się tego spodziewać.
Ale byłem szczególnie podekscytowany tak zwaną technologią Variomatic. To obiecuje automatyczne i bezstopniowe dostosowywanie się do zmieniających się warunków oświetleniowych i zabarwienia szkieł. I co mogę powiedzieć, na początku byłem bardzo sceptyczny co do tego, czy jest to naprawdę wykonalne i czy okulary mogą osiągnąć ten wyczyn i zagwarantować wysokie wymagania, jakie my, rowerzyści, stawiamy w zakresie optymalnego widzenia. W końcu od tego często zależy nasze bezpieczeństwo.
Ale wszystkie moje wątpliwości rozwiały się w mgnieniu oka. Bäääääm co za pole widzenia !!!
Dziś jestem entuzjastycznym fanem i nie chciałbym się obejść bez tego wariantu szkła, który do tej pory był dla mnie nowością. Niezależnie od tego, czy są to tunele, przejścia podziemne, oślepiające światło, czy szybkie zmiany słońca i cienia. Żaden problem z Uvex, który dostosowuje się do każdych warunków w ułamku sekundy i oferuje maksymalną perspektywę, a tym samym również bezpieczeństwo.
Uvex trafił również w dziesiątkę, jeśli chodzi o design. Optymalne pole widzenia, żadnych łzawiących oczu od przeciągów czy szybkich zjazdów i nie mogę zgłaszać problemów z zaparowanymi okularami.
Podsumowując, bardzo wyraźny 1 dla Sportstyle 810V od Uvex, który również wywołuje wizualne poruszenie. Absolutny młot!!
Schreibe einen Kommentar