Ten etap był już w programie w 2011 roku, a pogrążony w zamieszkach Alberto Contador przygotował niezwykle zabawny wyścig. Już na pierwszym podjeździe pod Col du Télégraphe Madrileńczyk zaatakował, rozdarł boisko i prawie cały dzień jechał z przodu. Na ostatnim podjeździe pod Alpe d'Huez oderwał się od ostatnich towarzyszy ucieczki i walczył o zwycięstwo na etapie, by na kilka kilometrów przed metą spektakularnie się przewrócić i zostać powalony przez Pierre'a Rollanda.
To ostatnia szansa dla faworytów na poprawienie ogólnego rankingu. W przeciwieństwie do 2011 roku, etap nie prowadzi przez tunel szczytowy Galibier, ale przez samą przełęcz, co oznacza dla kierowców dobre 100 dodatkowych metrów przewyższenia. Galibier to także dach tegorocznej trasy. A 21 ostrych zakrętów prowadzących do Alpe d'Huez po raz kolejny stanie się scenerią festiwalu kolarstwa najwyższej klasy. Czy Alberto Contador wróci w nastroju z 2011 roku?
[zakładka: Karty i profil]profil sceny
płk du Galibier
Alpe d'Huez
[zakładka:TV i streaming]TV
Sobota, 25 lipca, 13:15 – 17:00
-
Schreibe einen Kommentar