Kolarstwo: Nils Politt przegapił wielki zamach stanu na Omloop Het Nieuwsblad. Niemiec w weekend otwarcia zajął drugie miejsce, za Słoweńcem Janem Tratnikiem. Wyścig był ekscytujący do ostatniej sekundy i napawał ekscytacją na myśl o nadchodzących klasykach.
Nils Politt i Jan Tratnik atakują tuż przed bramką
Sezon klasyczny rozpoczął się dla niemieckich profesjonalistów niemal perfekcyjnie. Nilsa Politta (ZEA) o włos nie udało się zwyciężyć w Omloop Het Nieuwsblad, przegrywając w dwuosobowym sprincie ze Słoweńcem Jana Tratnika (Visma – Lease a Bike) zaginął. Na kilka kilometrów przed metą obaj przeprowadzili decydujący atak. Politt, który dopiero na początku sezonu przeniósł się z niemieckiego zespołu wyścigowego Bora – hansgrohe do ZEA Team Emirates, może być zadowolony ze swojego pierwszego klasycznego występu w swoim nowym zespole. Wcześniej wszystko wyglądało tak, jakby o zwycięstwo miała walczyć sześcioosobowa grupa prowadząca. Jednak taktyczne wybryki sprawiły, że tuż przed metą wyścig rozpoczął się od nowa.
Visma – Lease a Bike (właściwie) miała wszystko pod kontrolą
Zgodnie z zapowiedziami zespół Visma – Lease a Bike utrudnił 79. edycję Omloop Het Nieuwsblad. Na trasie o długości 202,2 km z Gandawy do Ninove profesjonaliści nie tylko nieustannie wspinali się w górę i w dół, ale także pokonywali liczne odcinki brukowane. Holenderska drużyna, kiedy przybyła na miejsce, właściwie miała wszystko pod kontrolą Wout van Aert, Christophe Laporte i Matteo Jorgensona w sześcioosobowej grupie prowadzącej znalazło się trzech kolarzy. Ale jej towarzysze – Skujins Toma (Lidl-Trek), Thomasa Pidcocka (Grenadierzy Ineos) i Arnauda de Lie (Lotto – Dstny) – utrudniały im życie. Udało im się zneutralizować wiele ataków. Wypuścili go dopiero, gdy Jorgenson zaczął. Jednak kilka kilometrów później wszystko znów się połączyło – nawet druga grupa, która została w tyle, wróciła i wyścig rozpoczął się od nowa.
Jan Tratnik stworzył spektakularną Victorię dla Visma – wypożycz rower z Van Aert tercero.
Możesz to zobaczyć w aplikacji de @Eurosport_ES.#OHN24 pic.twitter.com/9JMEK4QMc4
— Eurosport.es (@Eurosport_ES) 24 lutego 2024 r.
Schreibe einen Kommentar