Kolarstwo: Pierwszy wyścig WorldTour w sezonie 2024 przypada Samowi Welsfordowi. W sprincie masowym w Tanundzie Australijczyk zdołał zwyciężyć w swoim rodzinnym kraju, przed Philem Bauhausem z Niemiec i Biniamem Girmayem z Erytrei. Oznacza to, że wygrywa swój pierwszy wyścig dla niemieckiego zespołu wyścigowego Bora – Hansgrohe. Dużą rolę odegrał w tym jego prowadzący Danny van Poppel.
Sam Welsford biegnie po swoje pierwsze zwycięstwo w Tanunda
Tak możesz rozpocząć sezon u nowego pracodawcy: Sama Welsforda (Bora – hansgrohe) wygrała pierwszy etap Tour Down Under. Australijczyk pewnie wykonał solidną pracę przygotowawczą swoich kolegów z drużyny i tym samym objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Niemiec uzupełnia podium w Tanundzie Phila Bauhausa (Bahrajn – Zwycięski) i Erytrei Biniama Girmaya (Intermarché – Wanty). Pierwszy etap Tour Down Under nie sprawił kolarzom żadnych trudności. Chociaż Menglers Hill trzeba było pokonać trzykrotnie, ta niewielka skocznia nie miała powodować żadnej selekcji na początku sezonu. Zgodnie z przewidywaniami, 3-kilometrowy odcinek ze startem i metą w Tanundzie zakończył się masowym sprinterem.
Finn Fisher-Black zyskuje cenne sekundy w sprincie pośrednim
Na początku sezonu zawsze trudno przewidzieć, jakie cele będą realizować zespoły i kierowcy. Jednak widzowie Tour Down Under otrzymali pierwsze wskazówki podczas sprintów pośrednich. Ponieważ pomimo kilku ataków od razu po starcie nie udało się utworzyć grupy ucieczki, główna drużyna pobiegła po pełne punkty. Coś zaskakująco usiadło Finna Fishera Blacka (ZEA) wcześniej Corbina Stronga (Izrael – Premier Tech) i Jonathana Narvaeza (Grenadierzy Ineos). W ten sposób Nowozelandczyk zapewnił sobie 3 cennych sekund, które mogły mieć znaczenie na koniec tournee.
Georg Zimmermann przechodzi do ofensywy
Po pierwszym sprincie pośrednim tempo w peletonie nieco spadło. Użyj natychmiast Georga Zimmermanna (Intermarché – Wanty) i Louis Barre (B&B Hotels) szansa na atak. Razem udało im się odbić od peletonu i ustalić między sobą kolejne rankingi. Na Menglers Hill Niemiec dwukrotnie dał Francuzowi punkty górskie, a on w zamian otrzymał punkty za sprint. Trzecie miejsce wybiegło z głównego pola Corbina Stronga (Izrael – Premier Tech). Czołowy duet ponownie został dogoniony na około 55 kilometrów przed metą. Nic nie stało na przeszkodzie oczekiwanemu sprintowi masowemu.
Sam Welsford z zespołu Bora-Hansgrohe zajmuje pierwsze miejsce pierwszego dnia po przebyciu 1 km i trzech okrążeniach toru Tanunda.@Santos Ltd #TourDownUnder
Transmituj wyścig teraz na 7plus: https://t.co/k2Exq3FDwl pic.twitter.com/73vcX9qn5i
— Santos Tour Down Under ♀️ (@tourdownunder) 16 stycznia 2024 r.
Schreibe einen Kommentar