Jazda na rowerze: Męka wspinaczkowa nigdy się nie kończy w Tour de France. Zawodowcy również jutro będą musieli mierzyć wysoko. Odcinek 15. będzie zatem ponownie etapem dla kolarzy klasyfikacyjnych.
5 podjazdów na ponad 179 kilometrów
15. etap Tour de France to także etap dla wspinaczy. Do pokonania jest pięć podjazdów na długości 179 kilometrów. Po uruchomieniu w Les Gets les Portes du Soleil poczekaj z Pułkownik de la Forclaz de Montmin i Col de la Croix Fry dwie pierwsze klasyfikacje górskie pierwszej kategorii. Z tym wynika Pułkownik des Aravis górę trzeciej kategorii przed wejściem na ostatnią wspinaczkę. To jest w dwóch częściach. The Wybrzeże Amerands ma 2,7 km długości i średnie nachylenie 10,1 proc. Po krótkim zjeździe pod górę Cel podróży Saint-Gervais niedaleko Mont Blanca. Z długością 7,7 km i średnim nachyleniem 7,0 procent nie jest to bardzo trudna góra. Ze względu na przeszkody z góry zapewni jeszcze przyzwoite odstępy czasowe.
Prognoza Velomotion: Zwycięstwo ucieczki
Oczywiście cały kolarski świat będzie jutro ponownie oglądał pojedynek Tadej pogacar i Jonasa Vingegaarda. Dzisiejsze zwycięstwo przypadnie jednak ucieczce na 15. etapie. Pierwsza połowa wyścigu nie jest na tyle wymagająca, by ekipy Jumbo – Visma i ZEA chciały trzymać grupę uciekinierów na krótkiej smyczy. Stawiamy na dzień wygranej z Davida Gaudu. Francuz ma już ponad 14 minut straty w tabeli, a jego drużyna wciąż musi coś policzyć. Celem było podium, ale trzecie miejsce jest teraz za daleko. Właściwie jutro musi coś zaryzykować, może nawet razem z kolegami z drużyny Valentina Madouasa i Thibauta Pinota. Może być kolejnym pretendentem do zwycięstwa etapowego Michał Landa Być. Także z Emanuela Buchmanna musimy obliczyć.
*** David Gaudu (Grupama – FDJ)
** Mikel Landa (Bahrajn – Zwycięski), Emanuel Buchmann (Bora – hansgrohe)
* Tadej Pogacar (ZEA), Jonas Vingegaard (Jumbo – Visma), Carlos Rodriguez (Ineos Grenadiers)
Schreibe einen Kommentar