Kolarstwo: Tadej Pogacar obronił tytuł w Tour of Lombardy. Słoweniec wygrał „Wyścig spadających liści” w sprinterskim pojedynku przed Hiszpanem Enricem Masem.
Pogacar biegnie w obronie tytułu
Również dzięki silnemu wysiłkowi zespołu Tadej pogacar (ZEA) wygrał 116. Tour of Lombardia. Kiedy wszedł na ostatnią wspinaczkę, wciąż miał u boku trzech pomocników. Kontrolowali tempo iw końcu przygotowali atak swojego kapitana. Kiedy to nadeszło, niewielu przeciwników mogło pójść w jego ślady. Przejechał tylko przez ostatnią grań Enrique Więcej (Movistar) na tylnym kole. razem było to możliwe Michał Landa (Bahrajn – Zwycięski), aby spędzać czas i trzymać się z daleka. W sprincie po zwycięstwo Hiszpan Mas musiał przyznać, że ze Słoweńcem Pogacarem nie ma szans. Mimo to może być szczęśliwy, bo podobnie jak jego rodak Landa po raz pierwszy staje na podium pomnika.
Valverde mocny, Nibali bez szans
Niestety, dwójka starych mistrzów nie była w stanie walczyć o zwycięstwo po 253 kilometrach Alejandro Valverde (Movistar) i Vincenzo Nibali (Astana). Podczas gdy Hiszpan wciąż przekraczał linię mety na szóstym miejscu i ledwie brakowało mu skoku do przodu, Włoch musi przyznać, że nie był już w stanie dotrzymać kroku najlepszym. Nibali ostatecznie zajął 24. Pod koniec sezonu 42-letni Valverde i 37-letni Nibali kończą swoją długą i pełną sukcesów karierę.
Victoria de Tadej Pogacar pl #ilombardia drugi Mas, trzeci Landa pic.twitter.com/pKnnio1cYd
— Aleix Serra (@chiodi17) 8 października 2022 r.
Schreibe einen Kommentar