Kolarstwo: Egan Bernal urzeczywistnił to, o czym mówiono w ciągu ostatnich kilku dni. Kolumbijczyk wygrał dziewiąty etap i obejmuje prowadzenie w klasyfikacji generalnej Giro d'Italia.
Bernal przelatuje obok duetu uciekinierów
Geoffreya Boucharda (AG2R – Citroën) i Koena Bouwmana (Jumbo – Visma) już marzył o wygraniu etapu – i tak się stało Egan Bernal (Grenadierzy z Ineos). Francuz i Holender byli ostatnimi uciekinierami. Do mety mieli tylko około 500 metrów po nieutwardzonej drodze. Ale drużyna Ineos Grenadiers nie poddawała się, zbierała jednego uciekiniera po drugim i przygotowywała atak swojego kapitana. To przyszło we właściwym momencie. Kiedy zauważył dwóch uciekinierów na prawym zakręcie, Egan Bernal ponownie dodał gazu. Dosłownie przeleciał obok uciekającego duetu i strząsnął po drodze wszystkich swoich prześladowców. Dzięki premii czasowej i przewadze Kolumbijczyk obejmuje też prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Ale trzyma się mocno.
Ciccone znów silny
Podczas gdy zwycięzcy etapu Egan Bernal obchodzony w miejscu docelowym, kamery telewizyjne uchwyciły płacz Geoffreya Boucharda NA. Francuz był tak blisko sukcesu dnia - a ostatecznie był dopiero 22. Przynajmniej może się pocieszyć górską koszulką, którą zdobył po drodze. Ty też możesz się tego doczekać Juliusz Ciccone (Trek – Segafredo) na drugim miejscu. Włoch jest niespodzianką tegorocznego Giro d'Italia. Przynajmniej teraz musimy traktować go poważnie w walce o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Remco Evenepoel (Deceuninck – Quick-Step) był w tyle Aleksandr Własow (Astana – Premier Tech) Po czwarte, podkreślając swoje ambicje. lider Attyla Valter (Groupama – FDJ) musi zrezygnować z Maglia Rosa. Stracił 49 sekund, a więc o 37 więcej niż Emanuela Buchmanna (Bora – hansgrohe). Niemiec był dziś silny i daje nadzieję na kolejne dwa tygodnie.
Bernal uderza w slocie w wint de 9e rit, Evenepoel wordt fourde pic.twitter.com/08rv9xhrlF
— Sporza 🚴 (@sporza_koers) 16 maja 2021 r.
Schreibe einen Kommentar