Kolarstwo: Simon Yates zaraził się wirusem COVID-19. Po tym, jak Brytyjczyk pozytywnie przeszedł test po wczorajszym ósmym etapie Giro d'Italia, musi opuścić trasę.
Simon Yates wykazuje łagodne objawy
Koronawirus dotarł do Giro d'Italia. Po wczorajszej nocy o godz Szymon Jacht (Mitchelton – Scott) wykryto lekkie objawy, zespół wyizolował i przebadał Brytyjczyka. Wynik: pozytywny! 28-letni współfaworyt musi wcześniej opuścić Tour of Italy i przejść kwarantannę. Dalsze testy na członkach zespołu były negatywne. Dlatego zespół Mitchelton - Scott może nadal uczestniczyć w dzisiejszym dziewiątym etapie Giro d'Italia.
Auf der trzeci etap przegrał z Etną Szymon Jacht zaskakująco ponad cztery minuty na zwycięzcę dnia Jonathana Caicedo (EF). Dlatego Brytyjczyk był przed swoim wyjściem Wycieczka z Włoch już 3:52 minuty za liderem João Almeida (Deceuninck - Szybki krok). W otwierającej jeździe na czas zaprezentował się jednak w dobrej formie i także w Tirreno - Adriatico zapowiadał ambicje jednodniowym zwycięstwem.
Oświadczenie firmy Mitchelton-Scott:
„Zdrowie Simona pozostaje naszym głównym zmartwieniem i na szczęście jego objawy pozostają bardzo łagodne, a poza tym jest w dobrym zdrowiu”.
#Giro AKTUALIZACJA:@SimonYatess nie rozpocznie dzisiejszego etapu @giroditalia po pozytywnym wyniku COVID-19.
„Zdrowie Simona pozostaje naszym głównym zmartwieniem i na szczęście jego objawy pozostają bardzo łagodne, a poza tym jest w dobrym zdrowiu”.
Pełne szczegóły 👇https://t.co/SX1Hwhf8Ex
— Mitchelton SCOTT (@MitcheltonSCOTT) 10 października 2020 r.
Schreibe einen Kommentar