Kolarstwo: Remco Evenepoel (Deceuninck – Quick-Step) skutecznie obronił prowadzenie w klasyfikacji generalnej Vuelta a San Juan. Na etapie królowej finiszował zaledwie kilka sekund za zwycięzcą Miguelem Eduardo Flórezem (Androni Giocattoli – Sidermec). To stawia młodego Belga o krok od zwycięstwa w klasyfikacji generalnej.
Evenepoel utrzymuje prowadzenie
W ciągu ostatnich dwóch lat zwycięzca na Alto Colorado wygrał klasyfikację generalną Vuelta a San Juan. To prawdopodobnie nie będzie miało miejsca w tym sezonie - ale będzie Miguela Eduardo Floreza (Androni Giocattoli – Sidermec) zadowolony z dzisiejszego zwycięstwa. Teraz na skraju ogólnego zwycięstwa Remco Evenepoel (Deceuninck – Quick-Step), która w jeździe na czas objęła prowadzenie w klasyfikacji generalnej i po dniu odpoczynku skutecznie go obroniła na dzisiejszej królowej etapu.
Po starcie w San Martín zawodowcy musieli pokonać 169,5 km na szczyt Alto Colorado. Drużyna UAE Team Emirates zainwestowała dużo energii. było zaplanowane, Brandona McNulty'ego przyjąć rolę lidera. Pomimo odważnego ataku na ostatnim podjeździe - i stosunkowo dużego już deficytu Remco Evenepoela - Amerykaninowi ostatecznie nie powiodło się.
Miguel Eduardo Flórez zapewnił sobie zwycięstwo późnym atakiem. Podczas gdy Remco Evenepoel nadawał tempo w pierwszej grupie, młody Kolumbijczyk odjechał. Zawodnicy nie mogli lub nie chcieli od razu rządzić na ostatnich 1.000 metrów - a potem było już za późno. Również dla starych mistrzów Oskar Sewilla (Medellin), przed Brandonem McNulty i William Martin (Cofidis) mógł liczyć na drugie miejsce.
Schreibe einen Kommentar