Kolarstwo: Na Etoile de Besseges Marc Sarreau (Groupama-FDJ) odniósł dzisiaj drugi dzień sukcesu. 24-letni Francuz był w stanie zostawić Thomasa Boudata (Direct Energie) i Samuela Dumoulina (AG2R La Mondiale) w masowym sprincie. Prowadzi też w klasyfikacji generalnej.
[wysokość przerwy = „30″]
[wysokość przerwy = „30″]
Ucieczka złapana zaledwie 500 metrów przed metą
Trzeci etap Etoile de Besseges był najtrudniejszy na trasie. Nie tylko profil nie ułatwiał pilotom, ale i dzisiejsze ucieczki. Pięciu z nich, łącznie z nimi, zdołało oderwać się od pierwszej nagrody górskiej Mistrz Świata U23 Benoita Cosnefroya (AG2R La Mondiale). Peleton dał im kilkuminutową przewagę, ale potem jak zwykle stopniowo ją nadgryzał. Po kilku atakach na froncie pozostało trio: Roman Combaud (Delko Marsylia Prowansja KTM), Driesa Van Gestela (Sport Vlaanderen-Baloise) i Frederika Backaerta (Wanty Groupe Gobert). Trójka uciekinierów dzielnie wytrzymała - do 500 metrów od mety. Potem zadziałał zwykły mechanizm i peleton ruszył sprintem po zwycięstwo dnia. Udowodniono ponownie Marka Sarreau (Groupama-FDJ) jako najszybszy. Wygrał przed rodakami Tomasza Budata (Energia bezpośrednia) i Samuela Dumoulina (AG2R La Mondiale). Jednocześnie dzięki premii czasowej ponownie obejmuje prowadzenie w klasyfikacji generalnej. już Pierwszy etap des Etoile de Besseges, wygrał Sarreau przed Boudatem.
¡Victoria dla Marca Saurreau jako druga para rowerzystów FDJ! #etoiledebesseges pic.twitter.com/NKLKikWx2M
— Alpe d’Huez B&T (@Alpe__dHuez) 2. Luty 2018
Schreibe einen Kommentar