Nowości produktowe: Jasne światła rowerowe, które można dyskretnie zainstalować i które działają bez baterii, bez dużego dynama i bez kabli? Brzmi zbyt dobrze, aby mogło być prawdziwe? Jednak Magic Microlights mają na celu właśnie to. Generują swoją energię poprzez interakcję między polem magnetycznym generowanym w światłach a obracającymi się obręczami roweru. Innowacyjne oświetlenie jest obecnie finansowane na Kickstarterze.
Trzeba przyznać, że Kickstarter obfituje w różnego rodzaju gadżety, akcesoria, części dodatkowe i inne rzeczy związane z rowerami. Wiele z tych rzeczy słusznie nie było wcześniej na rynku, podczas gdy inne zawodzą z powodu utopijnych pomysłów. Od czasu do czasu natkniesz się na obiecujące pomysły sprytnych wynalazców, którzy z pewnością mają potencjał, aby ugruntować swoją pozycję w dłuższej perspektywie i nieco poruszyć istniejący rynek. Tak się czuliśmy, kiedy natknęliśmy się na kampanię Magnic Microlights. Kolejna lampka rowerowa? Tak, w pewnym sensie – ale też w pewnym sensie nie. Małe reflektory wydają się być wolne od wszelkich wad konwencjonalnych świateł rowerowych.
Do tej pory nie miałeś wyboru: oświetlenie na dynamo czy raczej lampy na baterie lub akumulatory? Zalety i wady powinny być dobrze znane. W większości przypadków oświetlenie na dynamo nie jest eleganckie, a ponadto jest dość ciężkie, a modernizacja jest zwykle kosztowna. Oświetlenie bateryjne nie jest niezawodne, ponieważ zawsze, gdy jest potrzebne, bateria jest pusta.
https://www.youtube.com/watch?v=z1wxH0tX65w
Magic Microlights są w zasadzie również zasilane przez dynamo. Ale to jest bardzo małe i siedzi w lampach. Tworzy pole magnetyczne, które powoduje obracanie się metalowych obręczy koła. Generuje to energię elektryczną, która zapala diody LED. Oczywiście w tym celu światła muszą znajdować się wystarczająco blisko felg - oczywiste jest, że sprytne umysły stojące za Magnic Microlights zdecydowały się umieścić diody LED w szczękach hamulcowych hamulców szczękowych. Dzięki temu lampy masz zawsze przy sobie, nie rzucają się w oczy, są dobrze zabezpieczone przed złodziejami i znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie felg. Konwencjonalne klocki hamulcowe pasują do szczęk hamulcowych. Powinna być też wersja do hamulców tarczowych przez adapter. Tylko kierowcy z karbonowymi felgami zaglądają do dętki, ponieważ nie generują prądu podczas przechodzenia przez pole magnetyczne.
W późniejszym terminie wprowadzona zostanie również inteligentna wersja świateł, która będzie miała zintegrowane światło hamowania i kierunkowskaz. Zwykły zestaw na przód i tył kosztuje 38 euro i powinien – po osiągnięciu celu finansowego w wysokości miliona euro – trafić do klientów w sierpniu.
Więcej szczegółów na temat Magnic Microlights, ich działania i funkcji można znaleźć na Kickstarterze:
Max mówią
Gdzie mogę to kupić‽
Dirka Strothmanna mówią
Projekt wrócił na Kickstartera i tym razem osiąga cel: https://www.kickstarter.com/projects/dynamodirk/magnic-microlights-bikelights-with-magic-non-conta?ref=a3q1i4