Kolarstwo: Złoto! Zespół Sunweb ma dziś wszelkie powody do świętowania. Drużyna holendersko-niemiecka triumfowała w jeździe drużynowej na czas kobiet i mężczyzn. Lennard Kämna może więc nazywać się mistrzem świata w młodym wieku.
Pasjonująca walka o medale
Drużyna Sunweb zdobyła złoty medal w drużynowej jeździe na czas mistrzostw świata mężczyzn w Bergen. Ale było bardzo blisko. Na pierwszym pośrednim czasie po 10,5 kilometrze widoczna była już pierwsza tendencja. Tylko podłogi Quick-Step (+1,34 sekundy) mogły dorównać najlepszemu czasowi Sky. Drużyny BMC (+9,47) i Sunweb (+10,46) również nie były daleko w tyle. Pozostałe drużyny nie powinny mieć szans w walce o medale. Po 31 kilometrach Sunweb pobił najlepszy jak dotąd czas Movistar o 55,22 sekundy. Niemiecka drużyna była o około pięć sekund szybsza niż Sky, która miała tylko cztery lata. BMC był o 3,05 sekundy szybszy od Sunweb, a Quick-Step Floors – również tylko o cztery – nagle stracił ponad 16 sekund. Wyglądało na to, że był to pojedynek pomiędzy BMC i Sunweb.
3 zespoły są nadal na kursie i @TeamSunweb jest na gorącym krześle 🔥 #Bergen2017 pic.twitter.com/ppKWpdxESf
— UCI (@UCI_cycling) 17. Września 2017
BMC traci oddech na końcu
Kiedy po raz ostatni mierzono czas po około 38 kilometrach przed metą, można było potwierdzić tendencje. Sky i Quick-Step Floors nadal traciły czas, ponieważ zostało ich czterech. Sunweb z sześcioma i BMC z pięcioma pokazali swoją siłę jako zespół. Dopiero na ostatnich kilku kilometrach stracili pierwszych ludzi. Zawodnicy Team Sunweb już rozgościli się na mecie w oczekiwaniu na przybycie BMC. Szwajcarska drużyna miała jeszcze cztery sekundy przewagi na cztery kilometry przed metą, ale dane na żywo wyraźnie sugerowały, że przewaga się zmniejsza. I tak to było. Czas BMC był o 8,29 sekundy od zwycięskiego czasu Sunweb. Oznacza to, że Holendrzy Tom Dumoulin, Wilco Kelderman i Sam Oomen, a także Niemiec Lennard Kämna, Duńczyk Sören Kragh Andersen i Australijczyk Michael Matthews zostali nowymi mistrzami świata w drużynowej jeździe na czas. Srebro trafia do BMC, brąz do Sky. Drugi niemiecki zespół, Bora-hansgrohe, nie odegrał żadnej roli bez chorego Petera Sagana i zajął dziesiąte miejsce.
Co za wyścig #Bergen2017 Dzisiaj! Cała szóstka dała z siebie wszystko i zdobyła srebrny medal 👏👏👊. Dumny! 📷: @ChrisAuldFoto pic.twitter.com/pXLUBqsupQ
— Zespół BMC Racing (@BMCProTeam) 17. Września 2017
Sunweb triumfuje także w kategorii kobiet – brąz dla Cervelo-Bigla
Zgodnie z mottem Panie pierwsze kobiety zaczęły przed mężczyznami. O godzinie 12:10 Virtu Cycling – dawniej Veloconcept – jako pierwszy wyruszył na tor. Drużyna duńska, prowadzona przez Bjarne'a Riisa od około roku, na koniec dnia zajęła piąte miejsce, tracąc prawie trzy minuty. O medale powinni walczyć inni, jak na przykład dwie niemieckie drużyny Canyon SRAM Racing i Cervélo-Bigla Pro Cycling, które zakończyły wyścig ze stratą 1:05 minuty i 28 sekund, zajmując czwarte i trzecie miejsce. Niemki Stephanie Pohl, Lisa Klein i Clara Koppenburg, a także Finka Lotta Lepistö, Dunka Cecilie Uttrup Ludwig i południowoafrykańska Ashleigh Moolman mogą tym samym zdobyć dla Niemiec pierwszy medal na Mistrzostwach Świata w Bergen. Nie udało się jednak pobić rekordu czasu ustanowionego przed chwilą przez holenderską drużynę Sunweb. Ale kobiety z holenderskiej drużyny Boels-Dolmans pewnie tak założyły. Zeszłoroczni zwycięzcy byli zdeterminowani, by obronić tytuł. Ostatecznie zabrakło jednak dwunastu sekund, bo Sunweb lepiej poradził sobie z 42,5-kilometrową trasą.
#Bergen2017 Doskonałe tempo i mocna praca zespołowa prowadzą do złotego medalu w drużynowej jeździe na czas. Nadrób zaległości w naszym raporcie.
📝 https://t.co/7Xf6xikoO5 pic.twitter.com/IPkzxCvO4x
— Zespół Sunweb (@TeamSunweb) 17. Września 2017
Schreibe einen Kommentar