Kolarstwo: Hiszpan Alejandro Valverde (Movistar) był również nie do zatrzymania w Liège-Bastogne-Liège. W ostatnim sprincie zaskakująco licznej grupy pokonał Daniela Martina (Quick-Step Floors). Trzeci był Michał Kwiatkowski (Sky).
Minuta ciszy dla Michele Scarponi
Wyścig został przyćmiony przez Michele Scarponi. Włoch zginął wczoraj w wypadku na treningu. Kilka dni wcześniej wygrał swój ostatni wyścig w Tour of the Alps. Mała trasa powinna mu posłużyć jako przygotowanie do majowego Giro d'Italia. Tam miał zostać kapitanem swojej drużyny Astany. Jego koledzy z drużyny wciąż byli w szoku po jego śmierci. Michele Scarponi był jednym z najpopularniejszych kolarzy w peletonie. Zawsze miał uśmiech na twarzy. Robił ciekawe filmy w mediach społecznościowych, ponieważ jego papuga Frankie często jeździła mu na ramionach przez pierwsze kilka metrów jego treningów. Teraz Scarponi już nie startuje, ale jego koledzy z drużyny postanowili wystartować w Liège-Bastogne-Liège – na jego cześć. Pole kierowców zamilkło na minutę przed startem. Cała nagroda pieniężna powinna trafić do rodziny.
Mimo ogromnej przewagi: bez szans dla uciekinierów
Po wzruszającej chwili ciszy dla Michele Scarponi, wyścig rozpoczął się w Liège. Nie było jednak ubiegłorocznego zwycięzcy Wouta Poelsa (Sky). Najwyraźniej Sky całkowicie polegał na Sergio Luis Henao i Michału Kwiatkowskim. Po kilku atakach czołowej ósemce udało się oderwać od boiska: Bart De Clercq (Lotto Soudal), Nick van der Lijke (Roompot), Tiago Machado (Katusha-Alpecin), Anthony Perez (Cofidis), Stéphane Rossetto (Cofidis), Aaron Gate (Aqua Blue Sport) i Fabien Grellier (Direct Energie). Choć grupa miała ponad dwunastominutową przewagę, peleton wcześnie ją dogonił. W szczególności zespół Movistar zapewnił wysokie tempo kapitanowi Alejandro Valverde. Około 15 kilometrów przed metą doszło do licznych ataków. Peleton rozpadł się na kilka części, a faworyci wyłożyli karty na stół.
Prawie 37-letni Alejandro Valverde jest nie do zatrzymania
Davide Formolo (Cannondale-Drapac) wykorzystał ten moment i odjechał z chaosu na przód. Coś znowu przetoczyło się za nim, tak że grupka około 20 osób goniła Włocha. Zespół Movistar po raz kolejny był liderem. Daniel Moreno pracował dla swojego szefa Alejandro Valverde. Orica-Scott również interweniował: Roman Kreuziger pojechał za Szwajcara Michaela Albasiniego. Przybywszy do miejsca przeznaczenia Ans, pomocnicy byli u kresu sił. Następnie Daniel Martin (Quick-Step Floors) zaatakował i zamknął lukę. Z tyłu była dziura, ale Alejandro Valverde zaczął biec sprintem. Hiszpan był w stanie ssać coraz bliżej Irlandczyka, aż w końcu dotarł do tylnego koła. Alejandro Valverde po raz czwarty w swojej karierze wygrał klasycznego La Doyenne. Michał Kwiatkowski zajął trzecie miejsce za Martinem. Mocny: Sprinter Michael Matthews zajął czwarte miejsce. Szwajcar Michael Albasini był siódmy.
Wynik Liège-Bastogne-Liège 2017
Miejsce | Kierowca | Kraj | Zespół zarządzający | czas |
---|---|---|---|---|
1. | Alejandro Valverde | Hiszpania | Movistar | 6:24:27 |
2. | Daniel Martin | Irlandia | Podłogi Quick-Step | st |
3. | Michał Kwiatkowski | Polska | Niebo | + 0: 03 |
4. | Michael Matthews | Australien | sunweb | st |
5. | Jon Izagirre | Hiszpania | Bahrajn-Merida | st |
6. | Romain Bardet | Francja | Ag2r | st |
7. | Michała Albasiniego | Szwajcaria | Orica Scott | st |
8. | Adam Yates | Polen | Orica Scott | + 0: 07 |
9. | Michaela Woodsa | Kanada | Cannondale Drapac | st |
10. | Rafał Majka | Polska | Borę Hansgrohe | st |
Schreibe einen Kommentar