Wiadomości MTB: Dzień przed etapem królewskim, zespół SCOTT-SRAM MTB Racing Team z Nino Schurterem i Matthiasem Stirnemannem wywalczył pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej po dzisiejszym zwycięstwie. Zamiast tego pech i włamanie w Cannondale Factory Racing XC. W kategorii kobiet Sabine Spitz i Robyn de Groot (Ascendis Health) odniosły zwycięstwo dnia.
Podobnie jak w ciągu ostatnich kilku dni, dramat trwa również dzisiaj na Cape Epic 2017. Przed startem czołowe drużyny były razem w oknie czasowym wynoszącym zaledwie 2.15 minuty. Trudne warunki na najtrudniejszym wyścigu etapowym MTB na świecie uderzyły ponownie niemiłosiernie – tym razem wiodąca ekipa Cannondale Factory Racing XC wzięła się za to z pełną mocą. Dwie przebicia i wychudzony Henrique Avancini spadły na dziesiąte miejsce. Jednak na szczycie wyścig wygrał Scott Powertrain. Wydaje się, że wczorajsze zwycięstwo etapowe zachęciło czterech najlepszych zawodników do przodu. Zwycięstwo, które dało również Nino Schurterowi i Matthiasowi Stirnemannowi koszulkę lidera – ku rozczarowaniu Cannondale Factory Racing XC, który spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Za czterema kolarzami SCOTT-SRAM zespół Investec-Songo-Specialized z Christophem Sauserem i Jaroslavem Kulhavym zajął trzecie miejsce, a ich dzień też nie był idealny. Problemy techniczne i krótkie spadki utrudniały odrobienie zaległości, ale strata do dzisiejszych zwycięzców zmniejszyła się do 17,4 sekundy. W klasyfikacji generalnej drugie miejsce zajmują Christoph Sauser i Jaroslav Kulhavy.
Chociaż kobiety Sabine Spitz i Robyn de Groot wygrały wyścig, nie było możliwości odrobienia czasu w klasyfikacji generalnej. Prowadzący zespół mógł zostać tylko pokonany, mimo poważnego upadku Ester Süss. Zaledwie siedem kilometrów przed metą Szwajcar został wyhamowany przez kierowcę i ciężko upadł. Koleżanka z zespołu, Jennie Stenerhag: „Mężczyźni zatrzymali się, aby przepuścić nas prowadzące kobiety, ale gdy Esther przyjechała, jeden z nich wjechał z powrotem na singletrack, więc nie miała szans”. Dzień był pozytywny dla Ariane Lüthi i Adelheid Morath (ostroga) z trzecim miejscem. Po wielu dzisiejszych trasach jutrzejszy program to „Queen's Stage” z przerażającym wejściem na Groenlandberg.
Ocena Cape Epic 2017 #5 – Top 3
1. Nino Schurter / Matthias Stirnemann (SCOTT-SRAM MTB Racing) 3:50.38,5
2. Michiel Van der Heijden / Andri Frischknecht (SCOTT-SRAM Young Guns) +0,9
3. Christoph Sauser / Jaroslav Kulhavy (Investec-Songo-Specialized) +17,4
1. Sabine Spitz / Robyn de Groot (Ascendis Health) 4:28.51,0
2. Esther Suss / Jennie Stenerhag (Meerendal CBC) +0,3
3. Ariane Lüthi / Adelheid Morath (ostroga) +2.52,2
Klasyfikacja generalna Cape Epic 2017
1. Nino Schurter / Matthias Stirnemann (SCOTT-SRAM MTB Racing) 19:10.34,4
2. Christoph Sauser / Jaroslav Kulhavy (Investec-Songo-Specialized) +50,3
3. Manuel Fumic / Henrique Avancini (Cannondale Factory Racing XC) +9.12,0
1. Esther Suss / Jennie Stenerhag (Meerendal CBC) 22:48.12,5
2. Sabine Spitz / Robyn de Groot (zdrowie Ascendis) +12.39,8
3. Mariske Strauss / Annie Last (Hansgrohe Cadence OMX Pro) +36.04,6
Schreibe einen Kommentar