Kolarstwo: 22-letni Niemiec Nico Denz (Ag2r) zdobył koszulkę górską na 1. etapie Etoile de Bessèges. Sprytnie umieścił się w ucieczce z grupy i wygrał obie klasyfikacje górskie. Zwycięstwo etapowe zapewnił francuski sprinter Arnaud Démare (FDJ).
Dla Nico Denza było to o dwa kilometry za dużo
W drodze z Bellegarde do Beaucaire Nico Denz i jego uciekinierzy koledzy wcześnie opuścili boisko. Swoją wczesną formę udowodnił już na krótkich podjazdach i zapewnił sobie tego dnia obie klasyfikacje górskie. Jeszcze tuż przed metą współzawodnicy nie byli w stanie mu się przeciwstawić. Nico Denz otrząsnął się z towarzyszy i myślał o swoim pierwszym zawodowym zwycięstwie. Dopiero na dwa kilometry przed metą został wreszcie dogoniony przez peleton. Szczególnie zespoły FDJ i Katusha-Alpecin były zainteresowane sprintem masowym. Nic więc dziwnego, że o zwycięstwo walczyło dwóch najlepszych sprinterów obu drużyn. Arnaud Démare w końcu pokonał Alexandra Kristoffa (Katusha-Alpecin) i świętował zwycięstwo w swoim pierwszym wyścigu w sezonie. Jutro spodziewany jest ponowny przyjazd masowy.
Arnaud Démare: „Dzisiejszy wynik jest bardzo zachęcający na resztę sezonu. Zespół jechał naprawdę dobrze przez ostatnie kilka kilometrów, a kiedy wyprzedziłem Kristoffa, wiedziałem, że wygram.
Schreibe einen Kommentar