Kolarstwo: Na 3. etapie Etoile de Bessèges Lilian Calmejane (Direct Energie) również objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej dzięki swojemu dziennemu zwycięstwu. Francuz wyrwał się z 24-osobowej czołowej grupy i do mety dojechał jako solista. Nils Politt (Katusha-Alpecin) był piąty jako najlepszy Niemiec. Peleton dotarł do miasta etapowego Bessèges z ponad 15-minutową stratą. Nico Denz (Ag2r) pozostaje w koszulce górskiej.
Katusha-Alpecin znowu silna
Po sprinterskim finiszu na każdym z poprzednich dwóch etapów peleton nie powinien wykazywać dzisiaj większego zainteresowania sprintem grupowym. Grupa 24 jeźdźców została wypuszczona wokół Bessèges i przeszła z przewagą ponad 15 minut. Był też Niemiec Nils Politt, który na koniec etapu zajął piąte miejsce. Już na wiele kilometrów przed metą dla wszystkich zaangażowanych było jasne, że uciekinierzy będą dziś walczyć o zwycięstwo. Lilian Calmejane w końcu przejęła inicjatywę i faktycznie była w stanie się wyrwać. Linię mety przekroczył jako zwycięzca z sześciosekundową przewagą przed Duńczykiem Madsem Würtzem Schmidtem (Katusha-Alpecin) i Włochem Mauro Finetto (Delko Marseille). Niemiec Nico Denz (Ag2r) ponownie obronił swoją górską koszulkę. Z 18 punktami ma teraz dwa punkty przewagi nad swoim kolegą z zespołu Hubertem Dupontem i Prebenem Van Hecke (Sport Vlaanderen-Baloise) w klasyfikacji górskiej.
Schreibe einen Kommentar