Kolarstwo: Team Sky wygrał swój drugi etap Herald Sun Tour 2017 w osobie Luke'a Rowe'a. Brytyjczyk wygrał jako solista, wyprzedzając innych uciekinierów. Grupa faworytów zakończyła mecz ze stratą 1:17 minuty do zwycięzcy dnia. Wśród nich znalazł się także lider klasyfikacji generalnej Damien Howson (Orica-Scott). Dużo jednak walczył, doznając przebicia u podnóża ostatniego podjazdu.
Nawet Esteban Chaves pracował dla Damiena Howsona
Wyjątkowe sytuacje wymagają specjalnych środków. Prawdopodobnie tak samo pomyślał zespół Orica-Scott, kiedy Damien Howson doznał defektu tuż przed ostatnią wspinaczką tego dnia. Cały zespół Orica-Scott otrzymał rozkaz powrotu, aby pilotować głównego lidera z powrotem na front. Plan się powiódł, ale wiązał się też z dużym ryzykiem. Ponieważ rzeczywisty kapitan Esteban Chaves również pilnie pomagał w pościgu. Tymczasem pole faworytów walczyło bez przekonania o dogonienie czołówki, co oczywiście Howsonowi pasowało. Połączenie udało się przywrócić, a koszulka lidera obroniła się bez strat. Zespół Sky dopingował dziś z przodu. Luke Rowe odłączył się od czołowej grupy i po 165,5 kilometrach dotarł do Beechworth jako solista. 33 sekundy do tyłu był Conor Dunne (Aqua Blue Sport), a 56 sekund po zwycięzcy do mety dojechali Tanner Putt (UnitedHealthcare), Robbie Hucker (IsoWhey Sports-SwissWellness) i Steve Lampier (JLT-Condor). W klasyfikacji generalnej bez zmian w przedziałach czasowych na samej czołówce.
Schreibe einen Kommentar