Rynek: Podczas gdy napędy 1x w sektorze rowerów górskich szybko stały się niszą jako standard, podobnego rozwoju w sektorze szosowym nie można jeszcze przewidzieć. Jednak dzięki nowej grupie SRAM Apex 1 amerykański producent mógł przyspieszyć ten rozwój. Ta niedroga grupa podstawowa wyróżnia się na tle konkurencji kasetą 11-42, która jest kompatybilna z konwencjonalnymi wolnymi kołami.
Puryści motocykli wyścigowych i fani klasycznych motocykli wyścigowych prawdopodobnie powinni już przestać słuchać. Dzisiaj SRAM zaprezentował nowy tor Apex 1: przystępny cenowo 1-biegowy napęd do rowerów szosowych każdego rodzaju - od szutrowych, przez trekkerowe, po wyścigowe - którego tylna przerzutka może obsłużyć kasetę z maksymalnie 11-42 zębatkami. Konkretnie oznacza to, że możliwe są motocykle wyścigowe z napędem 1x i wciąż wszechstronnym zakresem. W przeszłości istniały już grupy CX1 i Rival 1, które również błąkały się po jednym lub drugim rowerze ulicznym, ale w przeciwieństwie do Apex 1 są bardziej w górnym przedziale cenowym.
Dla wszystkich, którzy nie potrafią sobie wyobrazić czegoś mniejszego niż 1x, oto krótki przykład obliczeń: Weźmy powszechną gradację obecnych motocykli wyścigowych: 50/34 z przodu i 11/28 z tyłu. Ta kombinacja napędów ma całkowite przełożenie 374%, od 1,21 (34/28) do 4,55 (50/11). Porównajmy teraz układ napędowy 1x z kasetą 11-42 - taki jak SRAM Apex - z tym. Tutaj otrzymujemy ogólne tłumaczenie na poziomie 382%. Przy zębatce z 44 zębami uzyskujemy przełożenie 1,05 (44/42) i 4,0 (44/11) dla najniższego i najwyższego biegu. Napęd 1-biegowy z kasetą o szerokim rozstawie z pewnością jest w stanie stawić czoła klasycznemu napędowi 2-biegowemu pod względem ogólnej przełożenia. Ale to tylko półprawda.
Staje się to problematyczne, gdy przyjrzymy się skokom przełożeń obu rodzajów napędu. W przypadku tradycyjnego napędu 2-biegowego są one oczywiście znacznie bardziej precyzyjnie stopniowane, a harmonijna zmiana przełożeń w przypadku napędu 1-biegowego staje się trudna, jeśli nie niemożliwa, zwłaszcza w wyższych zakresach przełożeń. Teraz z pewnością nie ma to kluczowego znaczenia dla każdego kolarza wyścigowego, a już na pewno nie dla tourerów czy szutrowców. Ponieważ 1-biegowy napęd wyróżnia się łatwą obsługą, mniejszym bałaganem na przewodach na kierownicy i rowerze oraz łatwiejszą konserwacją.
Wróćmy jednak z rozważań ogólnych do SRAM Apex 1. Przerzutka tylna bazuje na 11-rzędowych odpowiednikach naszej własnej firmy i oferuje technologię X-Horizon, w której klatka przerzutki tylnej porusza się dokładnie równolegle do przerzutki tylnej, zmniejszając w ten sposób siły robocze i zapobiegając uderzaniu łańcucha. Na drugim końcu napędu działa zwykła, czarna i przyjemnie smukła korba Apex. Od teraz będą one dostępne z tarczami od 38 do 44 zębów - większe tarcze byłyby pożądane do użytku na szosie.
SRAM Apex 1: Tylko do hamulców tarczowych
Teraz następuje drugi niski cios dla świadomych tradycji kolarzy wyścigowych: dźwignie hamulca / zmiany biegów Apex 1 HRD są kompatybilne tylko z hydraulicznymi hamulcami tarczowymi. Ale bądźmy szczerzy: ktokolwiek buduje kasetę 11-42 w wyścigówce, nie stroni też od hamulców tarczowych. Opcjonalnie dostępne są również manetki do płaskowników dla osób nie ścigających się w wyścigach. Apex 1 jest niezwykle uniwersalny, jeśli chodzi o kasetę: PG1130 jest kompatybilny ze wszystkimi wolnobiegami 9/10-rzędowymi i nie potrzebujesz drogiego wolnego koła xD, takiego jak kasety 10-42 w CX1 lub Rival 1.
Więc dla kogo zaprojektowano SRAM Apex 1? Ta niedroga grupa niewątpliwie nie jest skierowana do kolarzy wyścigowych nastawionych na osiągi i z pewnością będzie miała swój egzotyczny status w amatorskich wyścigach w tym kraju. Z jednej strony wynika to z dość dużej masy poszczególnych części, ale z drugiej strony jest to niewątpliwie spowodowane domowymi problemami 1-biegowego układu napędowego: w zależności od terenu duże skoki biegów są kryterium KO dla wielu kierowców. Bardziej zorientowani na rekreację amatorzy, którzy chcą cieszyć się prostotą 1-biegowej jazdy na szosie i nie chcą wydawać fortuny: to bardziej grupa docelowa dla SRAM Apex 1. Grupa będzie dostępna od czerwca 2016 r. .
Ceny i specyfikacje SRAM Apex 1
Przerzutka tylna SRAM Apex 1
Waga: 314g
Cena: € 76
Przerzutka SRAM Apex HRD + hamulec
Waga: 344 g / 360 g (L/P, w tym przewód hamulcowy i zacisk hamulca)
Cena: 233€ / 293€ (z zaciskami hamulcowymi)
Korba SRAM Apex S350
Waga: 762g (z tarczą 42t)
Cena: € 120
Kaseta SRAM PG-1130
Waga: 538g
Cena: € 89
Ricky mówią
Interesuje mnie rower z tej grupy.
Chciałem tylko zapytać, co oznacza to zdanie: „Ale szczerze mówiąc: jeśli założysz kasetę 11-42 do swojej wyścigówki, nie zawahasz się też przed hamulcami tarczowymi”.
Pozdrowienia.
Michała Faissa mówią
Cześć Ricky,
tylko żartobliwe nawiązanie do faktu, że dla wielu purystów rowerów wyścigowych zębatka 42 prawdopodobnie nie wchodzi w rachubę - jeśli przeskoczysz ten cień, z pewnością nie będziesz mieć problemów z hamulcami tarczowymi.
Nie należy traktować poważnie.
Ricky mówią
Albo zakładasz obszerną podstawową wiedzę od swoich czytelników, albo wszyscy są purystami rowerów szosowych.
Oto więc pytanie do wszystkich zainteresowanych zakupem, którzy najpierw muszą zapoznać się z tematem.
Dlaczego kula łańcuchowa .42 nie wchodzi w rachubę? Proste pytanie.
Michała Faissa mówią
Następnie prosta odpowiedź:
Ponieważ szeroko stopniowana kaseta w połączeniu z zębatką oferuje podobny zakres jak klasyczny napęd 2-biegowy, ale poszczególne stopnie przełożeń są znacznie większe. Może się więc zdarzyć, że zależność między przełożeniem a kadencją nie jest całkiem optymalna na niektórych biegach.
Ponadto duża zębatka jest wizualnie bardzo dominująca.
Łukasz Szacht mówią
Servus, interesuje mnie Breezerbike z torem Apex 1, może ktoś go zna:
http://www.breezerbikes.com/bikes/specs/doppler-cafe
Czy mogę wymienić zestaw zębatek na Sunrace MX8 11-46?
A może mogę założyć spust GX Eagle 1×12, tylną przerzutkę i 11-50 Sunrace MZ90 i zachować korbę i założyć na nią pierścień 32?
Z góry dziękuję!
Michała Faissa mówią
Dobra wiadomość: Sunrace MX8 11-46 pasuje do bębenka Breezera. Jednak nikt nie może zagwarantować, że przerzutka tylna Apex1 uchwyci zębatkę 46 na kasecie. Sam Sram określa maksymalnie 42 zęby dla tylnej przerzutki. Może pracować - ale nie musi.
Możesz jednak połączyć manetkę Apex1 z tylną przerzutką SRAM GX Eagle. Jednak nie ma na to gwarancji – najlepiej zapytać bezpośrednio Sram.
W przypadku GX Eagle musisz zmienić bębenek na XD.