Test: Na początku zeszłego roku poddaliśmy testowi Myroon Master od KTM – teraz karbonowy rower wyścigowy musi ponownie przejść test, tym razem w zaktualizowanej wersji 2015.
Weryfikacja faktów
[zakładka:Przegląd]RRP: 2699 €
Waga: 10,0 kg (zważony, rozmiar M, bez pedałów)
materiał ramy: węgiel
rozmiar koła: 27,5 "
Skok zawieszenia: 100mm
[zakładka:Geometria] [łatwy]Rozmiar, XS, S, M, L
Górna rura pozioma, 557mm, 579mm, 600mm, 619mm
Długość rury podsiodłowej, 380mm, 430mm, 480mm, 530mm
Kąt siedzenia, 75,75,75,75
Kąt skrętu 70,70,70,70
Długość główki ramy 120mm, 120mm, 130mm, 145mm
Długość łańcucha, 425mm, 425mm, 425mm, 425mm
Rozstaw osi, 1060mm, 1082mm, 1104mm, 1124mm
Stos, 592 mm, 592 mm, 601 mm, 615 mm
Zasięg, 398mm, 420mm, 439mm, 454mm
[/easytable] [zakładka:Sprzęt] [easytable]element, wzór
Widelec, Fox 32 Float CTD Remote 15mm
Piasty, DT Swiss 350 z prostym ciągiem
Felgi DT Swiss XR 331 28L
Opony Schwalbe Rocket Ron 2.25″ Evo
Hamulec, Shimano XT M785
Tarcze hamulcowe, Shimano RT81 180/160 CL
Przerzutka tylna, Shimano XT M786 Shadow Plus
Przerzutka przednia, 781-biegowa Shimano XT M3-D
Manetka, Shimano XT M780
Korba, Shimano XT M782 40-30-22
Kaseta, Shimano M771-10 11-36
Mostek, KTM Team 7°
Kierownica, KTM Team 2x płaska 700mm
Sztyca podsiodłowa, KTM Team 3D 400/27.2
Siodło Fizik Tundra M5
[/easytable] [tab:END]Rama i geometria
Rama Myroona to prawdziwe piękno. Linie ramy z włókna węglowego, wykonane w procesie monocoque, nadają motocyklowi „płynny”, bardzo atrakcyjny wygląd. Lekko kanciasta rura dolna, która staje się bardziej płaska w kierunku suportu, prawie kontrastuje z owalną rurą górną, która idealnie łączy się z wspornikami siodełka, a KTM Myroon wygląda, jakby był wykonany z jednego kawałka. Wiele małych, kochających detali jest pięknych: znajdziesz subtelne wgłębienia na górnej rurze i na wspornikach siodełka, które nadają ramie niepowtarzalny wygląd. Pomarańczowe kalkomanie również idealnie wpasowują się w stylistykę i dodatkowo podkreślają wyrazisty kształt ramy. Nawet specyfikacje dotyczące maksymalnych momentów obrotowych są uwzględnione w projekcie.
Ale znaleźliśmy również wiele sprytnych rozwiązań funkcjonalnych: Laminowana blacha na końcu wspornika siodełka po stronie napędu chroni włókno węglowe przed uszkodzeniem w przypadku ssania łańcucha. Górna część rozpórki jest również wzmocniona, aby wytrzymać łańcuch, który może zostać rzucony. Z drugiej strony na dolnej rurze nie znaleźliśmy takiej ochrony - to jest do opanowania, ale tutaj ochrona byłaby wisienką na torcie - więc rzucane kamienie rozbijają się o ramę. Przewody i kable poprowadzone wewnętrznie są niemal obowiązkowe w przypadku ram karbonowych. Wygląda to elegancko, ale jednocześnie oznacza trochę więcej pracy podczas (de)montażu, co jest zminimalizowane przez zintegrowaną wkładkę.
Jeśli chodzi o geometrię, Myroon jest w pełni nastawiony na wyścigi: dość stromy kąt skrętu 70° zapewnia duży nacisk na przednie koło, a kąt siedziska 75° jest idealny do naprawdę pedałowania. Rama oferuje stosunkowo krótką górną rurę, a tym samym krótki zasięg - idealny dla tych, którzy wolą siedzieć nieco bardziej wyprostowani i dla których rower wyścigowy cross-country nie musi przypominać ławki do rozciągania. Oś przelotowa o szerokości 142 mm na tylnym kole nie jest jeszcze często spotykana w rowerach tej kategorii, ale ma to sens pod wieloma względami: rama staje się znacznie sztywniejsza, a tylne koło jest zawsze w tej samej pozycji - ciągnięcie hamulców po kole i montażu to już przeszłość.
Ausstattung
Również jeśli chodzi o wyposażenie, Austriacy na Myroon Master robią prawie wszystko dobrze. Oczywiście najbardziej uderzającą rzeczą jest kompletna grupa Shimano XT. Tutaj KTM jest konsekwentny i naprawdę opiera się na japońskiej topowej grupie AZ i nie oszczędza na manetkami ani przednimi przerzutkami, jak wielu innych producentów. W tylnej przerzutce zastosowano model z tłumieniem Shadow+, który ma ugruntowaną pozycję na rynku od dwóch lat i ogranicza uderzanie łańcucha do absolutnego minimum. Wydajność napędu XT jest ponad wszelką wątpliwość: typowa dla Shimano, płynna zmiana przełożeń, dzięki 3-kierunkowej korbie i kasecie 11-36, ogromnemu zakresowi i niskim siłom obsługi: tutaj naprawdę nie ma na co narzekać . Tylko fetyszyści wagi mogą preferować grupę osprzętu XTR na tak wysokiej jakości ramie. Wreszcie jest model Myroon Prestige.
KTM polega również na mocy XT od Shimano w przypadku hamulców. Hamulce są dostępne od kilku lat i są mocne i łatwe w utrzymaniu – chociaż chromowany wygląd dźwigni hamulca z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu. Mówiąc o dźwigniach hamulca: KTM nie korzysta z systemu I-Spec firmy Shimano, który umożliwia łączenie dźwigni zmiany biegów i hamulca na wspólnym zacisku. Uważamy, że to szkoda, ponieważ zacisk kombinowany wygląda dobrze i oszczędza dużo miejsca na kierownicy. W końcu: system I-Spec można doposażyć bez większych dodatkowych nakładów technicznych lub finansowych.
Do zawieszenia KTM wykorzystuje wersję FOX 2015 Float z 32 roku z tłumieniem CTD dla Myroon Master. Nawet jeśli niegdyś doskonała reputacja widelca nieco ucierpiała w ostatnich latach, wydaje się, że Fox powrócił do sukcesu dzięki modelowi z 2015 roku. Widelec dobrze reaguje, można go precyzyjnie wyregulować, a tłumienie jest zawsze na równym poziomie. Pilot na kierownicy pozwala wybrać jeden z trzech trybów tłumienia: Climb (C) - Trail (T) - Descent (D). Podczas gdy pozycja pod górę to nic innego jak blokada, a odpowiednie ustawienie zjazdu po prostu całkowicie otwiera tłumienie, szczególnie podobał nam się tryb szlaku. Tłumienie działa tutaj znacznie mocniej niż w pozycji otwartej, ale nadal niezawodnie pochłania mocniejsze uderzenia bez pochłaniania zbyt dużej mocy - nawet podczas pedałowania z siodełka widelec prawie nie tonie.
Dodatki - kierownica, mostek i sztyca - pochodzą z naszej własnej firmy i robią naprawdę doskonałe wrażenie. Bardzo ładnie wykończone i dopasowane kolorystycznie do motocykla, są absolutnym hitem pod względem optycznym. Płaska kierownica o szerokości 700 mm z przodu mogłaby być nieco bardziej pochylona do tyłu, jak na nasz gust, ale zawsze zależy to od indywidualnych wymagań i potrzeb rowerzysty.
Największy znak zapytania był początkowo za kołami. Nawet jeśli logo KTM jest wytłoczone na piastach i felgach, pod nim znajdziesz również napis „Made by DT Swiss” w mniej więcej dużym rozmiarze – znajdziemy też trochę mniejsze odniesienia do dokładnych części. Felgi to dość aktualne felgi XR331 szwajcarskiego producenta. Przy szerokości wewnętrznej 20 mm oferują co najmniej o milimetr więcej niż tanie felgi 0815, ale tutaj życzylibyśmy sobie czegoś szerszego, właśnie dlatego, że szersze opony i mniejsze ciśnienie są teraz używane również w terenach przełajowych. Z drugiej strony przetwarzanie felg jest absolutnie najlepsze, a odczucie jest bardzo udane. Ponadto XR331 są „gotowe do zastosowania bezdętkowego”, co oznacza, że można na nich łatwo jeździć bezdętkowo z dwoma zaworami bezdętkowymi i odrobiną mleka.
Piasty to prosty wariant piasty DT Swiss 350 - wyposażony w opatentowany wolnobieg z zębatą tarczą zapewniający mały kąt zwolnienia i długi czas pracy - bardzo ładne. Zestaw kołowy wypada bardzo dobrze na wadze: wyświetlacz zatrzymuje się na 1500g – doskonała wartość. Podsumowując, jesteśmy pod wrażeniem zestawu kołowego Myroon, ponieważ często oszczędzają pieniądze na kompletnych kołach.
Na szlaku
W praktyce oczywiście pytanie o duże koła pojawia się już na samym początku: właściwie, jako bezkompromisowy kierowca wyścigowy, Myroon jest idealnym kandydatem na 29″ – dlaczego więc KTM oferuje również wersję z mniejszymi kołami? Cóż, z jednej strony Myroon sprawia, że jest interesujący również dla mniejszych jeźdźców, którzy mają problemy z uzyskaniem przyzwoitej wysokości siodełka przy dużych 29-calowych kołach (zwróć uwagę na rozmiar XS Myroona 27!). Poza tym wciąż istnieją profile tras, na których mniejsze koła radzą sobie trochę lepiej – zwłaszcza gdy robi się ciasno i kręto, plus zwrotności to prawdziwa korzyść.
Ale dość już irytującego pytania o koła, przejdźmy do kluczowego punktu: jak jeździ KTM Myroon 27 Master? Jednym słowem? Świetnie. Kiedy siadasz po raz pierwszy, jeden lub drugi zawodnik może wpaść na nieco krótszą geometrię ramy - ale po krótkim okresie przyzwyczajania się do tego poradziliśmy sobie naprawdę dobrze. Rama jest sztywna, nie pęka, a osprzęt świetnie spełnia swoje zadanie - czy to przerzutki, hamulce, czy amortyzowany widelec, tak naprawdę włosa w zupie nie znajdziemy, nieważne jak bardzo się poszukamy. Lekki zestaw kołowy z bardzo dobrymi oponami Rocket Ron Evo firmy Schwalbe zapewnia szybkie przyspieszenie i dobrą przyczepność, przynajmniej na suchej nawierzchni. Jeśli robi się mokro i błotniście, opona szybko osiąga swoje granice. W przeciwnym razie Myroon to prawdziwy wyścigowy hardtail: kiedy robi się nierówno i stromo, jeździec musi zastosować dobrą technikę, aby zrekompensować brak rezerw.
Konkluzja
KTM Myroon Master to wszechstronny, imponujący hardtail z włókna węglowego, który dzięki nieco krótszej geometrii może spodobać się również ambitnym rowerzystom turystycznym. Z wagą dokładnie 10 kg (bez pedałów, rozmiar M), wszechstronnym, udanym wyposażeniem, bardzo dobrym zestawem kołowym i świetnym wyglądem, możemy tylko polecić ten rower. Myroon nie jest okazją za 2.699 euro, ale cena jest całkiem rozsądna, biorąc pod uwagę to, co jest w ofercie, zwłaszcza ze względu na bardzo piękną ramę.
Schreibe einen Kommentar