Kolarstwo: Tegoroczna edycja wyścigu rowerowego Andalucia pozostaje emocjonująca! Dużą rolę odegrała w tym ekipa Extremadura MTB Team, która zrobiła krok do przodu kolejnym zwycięstwem w klasyfikacji generalnej. Ale pole kierowców, które staje się coraz cieńsze, również budzi emocje.
Właściwie Andalucia Bike Race byłby w rękach Romero i Pinto z Extremadura MTB Team, ale wada trzeciego etapu spowodowała pewne zawirowania w klasyfikacji generalnej. W piątym etapie duet hiszpańsko-portugalski zdołał ponownie zwyciężyć – tymczasem czwarte zwycięstwo! Hynek/Lakata (Topeak Ergon Racing Team 1) za nimi, cztery sekundy za nimi, a Flückiger/Rohrbach (Stöckli Pro Team) 1:49 minut za zwycięskim duetem.
Piąty dzień tegorocznego Andalucia Bike Race obfitował w wiele porażek. Na początkowym etapie 86-kilometrowego etapu Markus Kaufmann upadł i trafił do szpitala z podejrzeniem złamania obojczyka. Z niemieckiego punktu widzenia porażka zespołu Bulls 2 ze Stiebjahnem i Böhme jest również bardzo godna ubolewania. Tim Böhme nie mógł wziąć udziału w wyścigu z powodu skurczów żołądka.
Po piątym etapie Lakata i Hynek (Topeak Ergon Racing Team) prowadzą w klasyfikacji generalnej z czasem 15:06:08. Dwaj Portugalczycy Serralheiro i Oliveira (Selecao Nacional Liberty Seguros 1) mają 5 minut i 21 sekund straty do drugiego miejsca, a Romero i Pinto (Extremadura MTB Team) nadrobili jeszcze jedno miejsce i zajmują obecnie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Przewaga do Lakata/Hynek wynosi 2 minut i 6 sekund. W kategorii kobiet Wheeler Pro Team z Landtwing i Süss wciąż jest na szczycie. Zakelj i Galicia (Polar Trek Team) podążają za nimi, 56 minuty i 4 sekundy do tyłu. Belgijska drużyna kolarska w składzie Michiels i Pirard ma już 53 minut straty do czołowego szwajcarskiego duetu, ale ma prawie półgodzinną przewagę nad Looneyem i Aardalem (Freakshow Defeet).
Schreibe einen Kommentar