Kolarstwo: Trzeci etap Vuelta a Espana wiódł ponad 197 kilometrów z Kadyksu do Arcos de la Frontera. Sprint pod górę zapewnił Australijczyk Michael Matthews (Orica-GreenEdge), który odebrał także czerwoną koszulkę liderowi klasyfikacji generalnej Alejandro Valverde (Movistar).
Po niecałych dziesięciu kilometrach grupa dnia się zebrała. Następnie pięciu kolarzy pod wodzą Jacquesa Janse van Rensburga z Republiki Południowej Afryki (MTN-Qhubeka) zdominowało akcję na czele. Po 50 kilometrach wyścigu przewaga wynosiła już osiem minut.
Jednak nie powinno tak pozostać. W terenie podążali teraz bardziej konsekwentnie. Luis Mas (Caja Rural), który swoją solówką przejął górską koszulkę, zaatakował z czołówki, ale został złapany w ostatniej ucieczce na 25 kilometrów przed metą.
Na 20 kilometrów przed metą Valverde upadł i choć udało mu się stosunkowo szybko kontynuować podróż, to z finałem nie miał on nic wspólnego. Na prostej pod górę, przód pola był rozdarty. Matthews zapewnił sobie tego dnia zwycięstwo przed Danielem Martinem (Garmin-Sharp). Trzecie miejsce zajął Joaquim Rodriguez (Katusha). Mocne piąte miejsce zajął Paul Martens (Belkin) z Rostocku.
Dzięki premii czasowej Matthews prowadzi obecnie w klasyfikacji generalnej przed Nairo Quintaną i Valverde (obaj Movistar).
Schreibe einen Kommentar