Test: KTM to wszechstronna firma. Z wielkim zaangażowaniem w sporty motorowe jeździłeś z niemiecki cudotwórca Ken Roczen zdobył wielkie tytuły w ostatnich latach. Branża rowerowa jest również reprezentowana z dużym portfolio.
KTM jest wysyłany na stale rozwijający się rynek enduro Lykan LT 271 do wyścigu, któremu przyjrzeliśmy się bliżej.
,de Lykan LT 271 wyróżnia się unikalnym designem ramy. Smukła aluminiowa rama wygląda niemal futurystycznie ze względu na kształt łącznika i główki ramy. Brakuje tego Lycan ale nie na zakrętach. Szczególnie podoba nam się mocowanie hamulca zintegrowane z hakiem. Sprzęt zachęca do wytrwania. podwozie Fox sugeruje 150 milimetrów skoku z przodu i 155 z tyłu. Zrezygnowano z wysokiej klasy modelu z powłoką Kashima i zainstalowano Fox 34 Talas FIT CTD. Fox jest amortyzatorem Float CTD B.V do użycia. Napęd oparty jest na mieszance Shimano XT i rozszerzenie XTR. Napęd 3×10 zapewnia szeroki zasięg, dzięki czemu nic nie stanie na przeszkodzie długim i stromym podjazdom.
W centrum kierowniczym zastosowano komponenty Ritchey. Wysoka jakość WCSSeria jest dostarczana z kierownicą o szerokości 740 milimetrów zamontowaną na mostku o długości 90 milimetrów. Dla idealnej pozycji siedzącej, Kind Shock LEV-DX, który jest obsługiwany za pomocą zdalnej dźwigni na kierownicy. Klasyki Shimano, tzw XT-Hamulec.
,de Lycan jest niezwykle wygodny od pierwszego kroku. Nasz model testowy w rozmiarze 19″ ma średnią długość górnej rury wynoszącą 607 milimetrów i powinien pasować na każdego rowerzystę, który poza tym polega na rozmiarze M. Dzięki osi przelotowej z tyłu rama jest przyjemnie sztywna, a rowerem można wygodnie pedałować pod górę. Tył zawsze pozostaje spokojny, nawet podczas pedałowania z siodełka. Trzy platformy szoku Fox działają bardzo dobrze i tak pozostaje Wspiąć siętryb ładny i ciasny.
Jednak regulowana sztyca Kind Shock sprawiała problemy podczas pierwszej jazdy. Jest to częściowo hydrauliczne, a częściowo mechaniczne, więc kierownica uruchamia linkę, która aktywuje hydraulikę na właściwej sztycy. Ten interfejs jest realizowany za pomocą małego haczyka, który wysuwa się z mocowania już po kilku metrach i pozostawia siodło w górnej pozycji. Jednak przy odrobinie zręczności problem można było rozwiązać. W dalszym przebiegu nie mieliśmy żadnych wad ani problemów ze sztycą. Nie pozostawiła jednak budzącego zaufania wrażenia.
Na zjazdach rower szczególnie imponował płynną pracą. Z jednej strony może to wynikać z przyjemnie długiej ramy głównej, ale w szczególności tylne widełki o długości 438 milimetrów mogą tutaj działać na swoją korzyść. Szybkie zjazdy są zatem Lycan. Podwozie reaguje wrażliwie i daje kierowcy dobre informacje zwrotne. Te sprawdzone Nobby'ego Nicka- Opony zrobią resztę i zapewniają doskonałą przyczepność. Rower dobrze radzi sobie również z nieco mocniejszymi uderzeniami. Tłumienie elementów sprężynowych działa idealnie. Jednak utrzymanie środka ciężkości powyżej suportu okazuje się trudne, zwłaszcza na stromych zjazdach. Rower traci tutaj osiągi z powodu długiego mostka.
Umierać XT-Hamulce są mile widzianym towarzyszem każdego roweru enduro. Do tej pory imponowały zarówno wizualnie, jak i funkcjonalnie na każdym rowerze z wystarczającą siłą hamowania i dobrą sterownością. Gdy jednak nieco zwolni, rower jest mało zwrotny. Tylne rurki tylnego trójkąta, które wciąż były przekonujące na szybkich zjazdach, składają tutaj swój hołd. Pomimo stosunkowo stromego kąta skrętu wynoszącego 65,5 stopnia, opłaca się Lycan zwinności.
Konkluzja
KTM Lykan LT 271 to wszechstronne i eleganckie Enduro. Sprzęt jest dobierany tak, aby był zorientowany na wycieczki, więc rower niekoniecznie zaprasza do ścigania się. Na szybkich zjazdach wciąż może przekonać dużą płynnością. Podwozie działa idealnie i dobrze amortyzuje, a czasem nawet mocniejsze uderzenia. Można to zrobić małymi zmianami Lycan można szybko przekształcić w lekki i szybki rower wyścigowy.
Najważniejsze cechy produktu
- bardzo gładki
- dobre hamulce
- długa łodyga
- Sztyca podsiodłowa typu Kind Shock działa trochę zawodnie
cena i sieć
- 3.999,00 Euro
- www.ktm-bikes.at
Schreibe einen Kommentar