Kolarstwo: Dystans, jaki dzisiaj zawodnicy musieli pokonać podczas Tour de Suisse pomiędzy Delémont i Verbier, wynosił prawie 220 kilometrów. Kierowców czekały dwa stopniowane podjazdy, z których oba czekały tylko ostatnie dwadzieścia kilometrów.
Już po kilku kilometrach z boiska oderwała się czołowa ośmioosobowa grupa, w której znalazł się także Niemiec Christian Knees (Sky). Obok niego José Rojas (Movistar), Sebastian Minard (Ag2R La Mondiale), Danilo Wyss (BMC), Gregory Rast (Trek), Nathan Brown (Garmin-Sharp), Mateusz Taciak (CCC) i Laurens de Vreese (Wanty-Groupe) udało się także Goubertowi) wskoczenie do grupy. Dobrze ze sobą współpracowali i stale zwiększali przewagę do ponad siedmiu minut.
Jednak na dwóch ostatnich podjazdach dnia prowadzenie stopniowo zaczęło się zmniejszać. Na dwadzieścia kilometrów przed metą przewaga zawodników zmniejszyła się już o ponad połowę. Po klasyfikacji górskiej w trzeciej kategorii, na dziesięć kilometrów przed metą rozpoczął się ostatni podjazd tego dnia, do pokonania było ponad 650 metrów różnicy wzniesień.
Czołowa grupa skurczyła się teraz do trzech zawodników, a Wyss okazał się najsilniejszy. Nie otrzymał jednak przywileju zapewnienia sobie zwycięstwa podczas pierwszego dnia szwajcarskiego tournée. Tempo, jakie IAM narzuciło swojemu kapitanowi Mathiasowi Frankowi, było na to zbyt wysokie. Szwajcar w końcu uciekł kilkaset metrów po złapaniu Wyssa. Nie udało mu się jednak otrząsnąć z pozostałych faworytów. Wśród nich bardzo mocno zaprezentował się lider klasyfikacji generalnej Tony Martin (Omega Pharma-QuickStep), zajmując na koniec dnia siódme miejsce. Mocny wyścig miał także lider klasyfikacji górskiej Björn Thurau (Europcar). Jednak nawet jemu nie udało się zdecydowanie oderwać od boiska.
Z kolei Kolumbijczyk Johan Chavez (Orica-GreenEdge) odniósł sukces, odrywając się od swojego towarzysza lotu Davide Formolo (Cannondale) kilometr przed metą i ostatecznie odnosząc suwerenne zwycięstwo solo. Kilka sekund za nim Roman Kreuziger (Tinkoff-Saxo) dobiegł do mety na drugim miejscu, przed Bauke Mollemą (Belkin). Tony Martin podążał w małej grupie ze stratą 17 sekund.
Jeśli jutro Martin będzie prezentował się podobnie dobrze, ma szansę na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej tegorocznego Tour de Suisse.
Tour de Suisse – wynik
Później więcej