Kolarstwo: Annemiek van Vleuten wygrała także ósmy etap Tour de France Femmes. Holenderka pewnie wybiera pierwszą zwyciężczynię nowo utworzonego Tour de France Femmes.
Van Vleuten ma wszystko pod kontrolą
Zgodnie z oczekiwaniami Annemiek van Vleuten (Movistar) nie pozwolił Femmes ponownie zdobyć żółtej koszulki ostatniego dnia Tour de France Femmes. Przeciwnie. Po siódmym, Holenderka wygrała również ósmy etap, zwiększając w ten sposób swoją już pewną przewagę w klasyfikacji generalnej. Około sześciu kilometrów przed metą 39-latka ruszyła do ataku i pozostawiła wszystkich na nogach. Jak tylko dzień wcześniej Demi Vollering (SD Worx) do pewnego stopnia nadążają za tempem i zajmują drugie miejsce. został trzeci Sylwia Persico (Valcar – podróże i usługi). Niemiec Liana Lippert (DSM) był dziś częścią grupy uciekinierów i został złapany tylko przez czołowych faworytów na ostatniej wspinaczce.
Pierwsza zwyciężczyni Tour de France Femmes
Pierwsza zwyciężczyni Tour de France Femmes nazywa się Annemiek van Vleuten (Movistar). Na 123,3-kilometrowym ostatnim etapie z Lure do La Super Planche des Belles Filles Holenderka po raz kolejny powiększyła prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Wczoraj zachwyciła kolarski świat długą samotną jazdą. Dziś musiała kilka razy zmieniać rower i była odizolowana już na długo przed ostatnim podjazdem. Nie dała się jednak zniechęcić do łatwego wygrania ostatniego odcinka tej trasy. Stań obok niej na podium Demi Vollering (SD Worx) – który również może być zadowolony z koszulki górskiej – i Katarzyny Niewiadomej (Kanion/SRAM). Zielona koszulka wygrywa Marianna Vos (Jumbo - Visma). Ranking juniorów trwa Shirin van Anrooij (Trek – Segafredo) z Holandii. Canyon/SRAM nie mogli pozwolić sobie na utratę prowadzenia w klasyfikacji drużynowej.
To nie jest ćwiczenie, powtarzam, to jest ćwiczenie.
Annemiek van Vleuten atakuje na mniej niż 5 km przed końcem!
Chcesz naśladować Marianne Vos, wygrywając etap w Maillot Jaune.#TdFF pic.twitter.com/sv39zZujb2
— Eurosport (@eurosport) 31 lipca 2022 r.
Schreibe einen Kommentar