Kolarstwo: Aleksandr Własow wygrał górską jazdę na czas na piątym etapie Tour de Romandie. Rosjanin zapewnia również zwycięstwo w klasyfikacji generalnej dzięki załamaniu Rohana Dennisa. Niemiec Simon Geschke zajął rewelacyjnie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej za Szwajcarem Gino Mäderem.
Geschke właśnie przegapił zwycięstwo na etapie
Jazda górska na czas na dystansie 15,84 km zakończyła 75. Tour de Romandie. Po starcie w Aigle do pokonania był płaski odcinek przed wyruszeniem pod górę do Villars w kierunku mety. Właściwie profil został stworzony dla Rohan Dennis (Jumbo – Visma), który nie tylko lubi walkę z czasem jako dwukrotny mistrz świata w jeździe na czas, ale jako mocny wspinacz lubi oczywiście również jeździć pod górę. Ale dzisiaj po prostu nie miał być dzień Australijczyka. Gdy minął linię mety był dopiero 22. Z ponad dwuminutową stratą odleciał nawet z podium w klasyfikacji generalnej. Szczęśliwym zwycięzcą – w klasyfikacji generalnej i dziennej – jest Rosjanka Aleksandr Własow (Bora – hansgrohe). Mimo deszczu udało mu się dobiec do ostatnich metrów Szymon Geschke (Cofidis) przechwytuje. Niemiec prawie wywołał dziś małą sensację. Ale i tak może być zadowolony, bo zajmując drugie miejsce zajął rewelacyjnie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Gino Mader (Bahrajn – Zwycięstwo) cieszy również swoich fanów ze Szwajcarii, zajmując drugie miejsce.
Schreibe einen Kommentar