Kolarstwo: Zgodnie z oczekiwaniami szósty etap Giro d'Italia obejmował klasyczny sprint królewski. Zwyciężył Francuz Arnaud Démare, wyprzedzając Australijczyka Caleba Ewana i Brytyjczyka Marka Cavendisha.
Démare wygrywa tuż przed Ewanem
Konsoliduje się dzięki drugiemu zwycięstwu etapowemu z rzędu Arnaud Demare (Groupama – FDJ) swoją przewagę w klasyfikacji punktowej. Francuz poradził sobie w klasycznym Sprint Royal Kaleb Ewan (Lotto – Soudal) z Australii i Mark Cavendish (Quick-Step Alpha Vinyl) z Wielkiej Brytanii. Wydarzenia wyścigowe dzisiejszego odcinka o długości ponad 192 kilometrów od Palmi do Scalea można szybko opowiedzieć. w osobie Diego Roza (Eolo – Kometa) widzieliśmy tylko jedną wartość odstającą. Włoch wygrał dzień wcześniej klasyfikację górską Lennard Kaemna (Bora – hansgrohe). W głównym polu kontrolę zapewniły drużyny Lotto - Soudal, Groupama - FDJ oraz Quick-Step Alpha Vinyl.
Nibali ogłasza rezygnację
Chociaż był nieistotny na wczorajszym etapie, należał Vincenzo Nibali (Astana) dzień wcześniej wśród najbardziej rozchwytywanych mężczyzn. Ostatecznie odcinek zakończył się w jego rodzinnym mieście Mesyna. A teraz 37-latek miał naprawdę wiele do powiedzenia. Po nieco ponad 20 latach profesjonalnego kolarstwa Włoch z końcem sezonu zrezygnuje z roweru.
Vinceno Nibali:
"Jestem bardzo zrelaksowany. To był właściwy moment, aby powiedzieć publiczności, że to będzie mój ostatni Giro d'Italia. Staram się podejść do Giro z łatwością. Oczywiście mam duże ambicje, ale z roku na rok coraz trudniej jest dotrzymać kroku czołówce.”
Arnaud Demare (Groupama-FDJ) podczas Tapa 6 Giro de Italia 2022 #Giro #Giro105 #Giro2022 #cyklizm #noticlismo pic.twitter.com/Rk67tLsPbR
— NotiCiclismo ▶ #Giro (@Noticiclismo1) 12 maja 2022 r.
Schreibe einen Kommentar