Kolarstwo: Fani kolarstwa nie mogli się doczekać pojedynku pomiędzy Wout van Aert i Mathieu van der Poel. Ale teraz Belg prawdopodobnie będzie tęsknił za Ronde van Vlaanderen. To bardzo zmienia. Mathieu van der Poel jest teraz faworytem, ale jego zwycięstwo wcale nie jest pewne.
Faworytem jest Van der Poel
Profesjonaliści mają do pokonania 272,5 km podczas 106. wyścigu Tour of Flanders z Antwerpii do Oudenaarde. Po raz kolejny Hellingowie zdecydują, kto zdobędzie drugi pomnik roku. W szczególności Oude Kwaremont i Paterberg są uważani za katów tego klasycznego jednodniowego wyścigu. Jak zawsze, jest tylko garstka faworytów. Szczególnie korzystne jest ukształtowanie terenu Mathieu van der Poel (Alpecin – Fenix) i wout van aert (Jumbo - Visma). Dwaj przełajowcy obiecali również epickie wydarzenie w 2022 roku. Ale teraz Belg może nawet wypaść z gry z powodu choroby. To wyraźnie stawia Holendra w roli faworyta.
Van Aert prawdopodobnie nie wystartuje
Wiadomość uderzyła jak bomba: Ronde prawdopodobnie odbędzie się bez faworyta van Aerta! Jak potwierdził jego zespół Jumbo - Visma, Belg nie czuje się dobrze. To gorzkie, ponieważ w 2022 roku chciał po raz pierwszy wygrać Tour of Flanders po tak niewielkiej porażce w 2020 roku.
dyrektor sportowy Grisza Niermann:
„Oczywiście jest możliwe, że nie wystartuje. Jeśli go tam nie będzie, będziemy musieli zmienić nasz plan. To wielkie rozczarowanie i porażka, ponieważ nie możemy go zastąpić. Mamy dobry zespół i dwóch innych jeźdźców, którzy należą do najlepszych: Tiesj Benoot i Christophe Laporte.
Wout van Aert nie czuje się dobrze, więc nie dołączy do rekonesansu Tour of Flanders. Jego udział w Tour of Flanders jest mało prawdopodobny. pic.twitter.com/dxsZvPrWSh
— Drużyna kolarska Jumbo-Visma (@JumboVismaRoad) 31 marca 2022 r.
Wyścig jest bardziej otwarty niż kiedykolwiek
Nawet jeśli wszyscy są teraz włączeni Mathieu van der Poel jako najlepsi faworyci, Tour of Flanders wydaje się być bardziej otwarty niż kiedykolwiek. Bo bez wout van aert Jumbo - Visma nie będzie już tak dominująca i ofensywna jak w przypadku klasyków ostatnio. I chociaż Mathieu van der Poel nie ma do tego zespołu, jest jeden z tyłu Tadej pogacar (ZEA) i jeden Matej Mohorić (Bahrajn – Zwycięski) ogromne znaki zapytania. Nawet oni nie wiedzą, czy ten wyścig im odpowiada. Gdyby istniał zespół Quick-Step Alpha Vinyl. Z Kaspera Asgreena w końcu masz w swoich szeregach obrońcę tytułu. Niemieccy kibice też mają nadzieję Nilsa Politta (Bora – hansgrohe).
Prognoza Velomotion: Dylan van Baarle powoduje niespodziankę
Trzeba przyznać, że z naszą prognozą Velomotion trochę wychylamy się przez okno. Ale chociaż mówimy, że wyścig jest bardziej otwarty niż kiedykolwiek, uważamy również, że jest kilku zawodowców jako potencjalnych zwycięzców. Wraz z potencjalnym odwołaniem Wout van Aert – a zakładamy, że tak właśnie jest na podstawie najnowszych raportów – wyścig zmienia się drastycznie. Nie ma już wyraźnie lepszej drużyny i wszystkie oczy będą zwrócone na Mathieu van der Poela. Trudno będzie mu się oderwać i postawić na swoim. Bo Quick-Step, Ineos i Jumbo - Visma też mają więcej niż jednego mocarza na ten teren. Można sobie wyobrazić, że faworyci i współfaworyci długo się neutralizują, a potem naprzemiennie atakują. I temu właśnie ufamy Dylana van Baarle'a (Ineos Grenadierów) do.
☆ ☆ ☆ Dylan van Baarle (Grenadierzy z Ineos)
☆ ☆ Mathieu van der Poel (Alpecin – Fenix), Kasper Asgreen (Quick-Step Alpha Vinyl)
☆ Tom Pidcock (Ineos Grenadiers), Nils Politt (Bora - hansgrohe), Matej Mohoric (Bahrain - Victorious)
Schreibe einen Kommentar