Kolarstwo: Mark Cavendish świętował swoje trzecie zwycięstwo etapowe w tegorocznym Tour de France. Brytyjczyk został doskonale zainscenizowany przez kolegów z drużyny i finiszował wzorowo. Teraz jest tylko o jedno zwycięstwo etapowe za Eddym Merckxem.
Cavendish kończy perfekcyjną pracę przygotowawczą
To tak jak kilka lat temu: Mark Cavendish (Deceuninck – Quick-Step) jest nie do pokonania w sprintach grupowych. Brytyjczyk świętuje w Valence przed mistrzami Belgii wout van aert (Jumbo – Visma) i jego rodak Jasper Phillipsen (Alpecin – Fenix) o swoim trzecim etapowym zwycięstwie w tegorocznym Tour de France. I po raz kolejny zawdzięcza ten sukces swoim kolegom z drużyny. Dwa kilometry przed metą miał jeszcze u boku pięciu pomocników, którzy byli w stanie doprowadzić go tuż przed metę. Kilka kilometrów wcześniej ekipy Ineos Grenadiers i EF – Nippo wyraźnie forsowały tempo w peletonie. To rozdarło główne pole na kilka części. Nie było jednak decydujących luk w klasyfikacji generalnej.
BikeExchange i Bahrajn – Victorious próbował wszystkiego
Zgodnie z przewidywaniami drużyny mają Bahrajn – Zwycięski dla Sonny'ego Colbrelliego i BikeExchange za Michael Matthews próbował przyspieszyć ostatnie wzgórze, Mark Cavendish (Deceuninck – Quick-Step) do spędzania czasu. Ale Brytyjczyka po prostu nie dało się otrząsnąć. Zamiast tego Sonny Colbrelli doznał przebicia opony i musiał wywalczyć sobie drogę z powrotem do peletonu. Prawdopodobnie zmęczony doganianiem, odszedł z pustymi rękami w sprincie grupowym.
Colbrelli ponownie wygrywa sprint pośredni
Tylko dwóch kolarzy odważyło się odjechać wcześnie na 190,7-kilometrowym etapie z Albertville do Valence. Belg Tosha Van der Sande’a (Lotto – Soudal) i Kanadyjczyk Hugo Houle’a (Astana – Premier Tech) nie uzyskały dużej przewagi. Pozwolono im jednak zdecydować między sobą o dwóch ocenach pośrednich. Ponieważ klasyfikację sprinterską trzeba było zakończyć pod górę, pojechałem Mark Cavendish (Deceuninck – Quick-Step) tym razem pusty. Sonny'ego Colbrelliego (Bahrain – Victorious) ponownie wygrał sprint peletonu Michael Matthews (BikeExchange) – jak na dwóch poprzednich etapach.
Cavendish pakt zijn derde, dla de Belgen Van Aert en Philipsen: „Fenomenaal. To było naprawdę z Het Boekje' #TDF2021 pic.twitter.com/vy6LxN2eXK
— Sporza 🚴 (@sporza_koers) 6 lipca 2021 r.
Mark Cavendish wygrywa 10. etap Tour de France, wyprzedzając rekord Eddy'ego Merckxa o jedno zwycięstwo 🟢⚡️#TDF2021
— SuperSport 🏆 (@SuperSportTV) 6 lipca 2021 r.
Schreibe einen Kommentar