Kolarstwo: Anna Kiesenhofer wywołała sensację w Tokio. Austriaczka niespodziewanie zdobyła złoty medal w wyścigu szosowym kobiet. Srebro dla Annemiek van Vleuten z Holandii przed Elisą Longo Borghini z Włoch.
Anna Kiesenhofer sensacyjnie zdobywa złoto
Austriacka sensacja w Tokio! Anny Kiesenhofer wygrała olimpijski bieg szosowy kobiet na dystansie 137 km. Bez ani jednego kolegi z drużyny u boku 30-latka szukała beznadziejnego ratunku w ofensywie, przechodząc od samego początku do grupy uciekinierów dnia. Pięciu uciekinierów zdołało uzyskać ponad jedenastominutową przewagę, zanim silne Holenderki w peletonie nasiliły pościg. Ale było już na to za późno. Na przełęczy Kagosaka, 41 kilometrów od mety, Anna Kiesenhofer zostawiła wszystkich towarzyszy i nie dała się złapać. Z tyłu pozostał główny faworyt Annemiek van Vleuten (Holandia) tylko srebrny medal. Brąz trwa Elisy Longo Borghini (Włochy).
Obecnie bez kontraktu WorldTour
Prawdziwa sensacja to nie tylko dlatego Anny Kiesenhofer przystąpił do wyścigu zupełnie sam. Sam wyścig – świętowanie zwycięstwa jako solista po tak długiej ucieczce – jest niemal ewenementem w kolarstwie zawodowym na tak ważnym wyścigu kolarskim. Ponadto Austriak nie jest obecnie związany kontraktem z drużyną WorldTour. Ale pod tym względem z pewnością może liczyć na nadchodzący sezon. O ile więc Austriacy mogą być zadowoleni ze złota, o tyle Niemcy prawdopodobnie nie są do końca zadowoleni z wyniku wyścigu. Po nieudanym skoku do ostatecznie decydującej grupy okupowanej Lisy Brennauer z szóstym miejscem, ale wciąż absolutnie zacnym miejscem. Liana Lippert ukończył wyścig na 23 miejscu.
Wzbogacaj się! O que acaba de fazer Anna Kiesenhofer. Ouro para a Austria no ciclismo feminino pic.twitter.com/9Vg6caFaW4
— Eurosport Portugalia (@EurosportTV_Por) 25 lipca 2021 r.
Schreibe einen Kommentar