MTB News: W swoim najnowszym projekcie filmowym Tomomi Nishikubo po raz kolejny pokazuje, że jest absolutnym wirtuozem na dwóch kółkach. „Ride to Survive” imponuje kreatywnymi i wymagającymi technicznie liniami, które byłyby nie do przejechania dla nas, zwykłych śmiertelników. Spektakularną atrakcją tego filmu jest pierwszy na świecie salto w przód na slackline na rowerze trialowym.
W prawie ośmiominutowym klipie „Ride to Survive” Tomomi Nishikubo zostaje uwięziony na bezludnej wyspie ze swoim rowerem próbnym. Aby móc zapewnić sobie przetrwanie, Japończyk używa swojego roweru na swój indywidualny sposób. Z techniczną finezją Tomomi Nishikubo pokazuje umiejętności trialowe na najwyższym poziomie i inspiruje sztuczkami, takimi jak stukanie oponą w przód z slackline. Po pomyślnym przejściu Trials Survival Camp wracasz do cywilizacji na zaimprowizowanej tratwie.
„Flip przodem ze slackline jest prawdopodobnie najtrudniejszą sztuczką w filmie. Nikt wcześniej nie odważył się na taką kombinację, więc nie było żadnych wskazówek ani przykładu, który mógłby mnie poprowadzić. Starałem się odtworzyć w głowie sekwencję ruchów na slackline. Następnie potrzebowaliśmy całego dnia na przygotowanie i przetestowanie konfiguracji. Następnego dnia zrobiłem sztuczkę!”
Ponieważ Japończyk sam zaplanował i zbudował wszystkie przeszkody z pomocą kilku przyjaciół, kręcenie „Ride to Survive” zajęło większą część lata. Filmowcy Daisuke Yamasaki i Jidai Malakar oraz fotograf Naoki Morita towarzyszyli Tomomi Nishikubo. Obszerny odcinek BTS w „Ride to Survive” z ekskluzywnymi wrażeniami z kręcenia pojawi się za kilka tygodni.
„Wędkowanie tylnym kołem było zdecydowanie moją ulubioną częścią. Właściwie złowiłem rybę na żyłkę, najsmaczniejszą, jaką kiedykolwiek jadłem!”
Schreibe einen Kommentar