Kolarstwo: Tour de France był już punktem kulminacyjnym. Ale Giro d'Italia ponownie zwyciężyło. Ostatecznego zwycięzcę wyłoniono dopiero ostatniego dnia - i to z różnicą zaledwie 39 sekund. Spoglądamy wstecz na prawdopodobnie najbardziej ekscytującą Grand Tour od wielu lat.
- - -
Porozmawiaj z nami i naszymi czytelnikami na nowym forum Velomotion.
TUTAJ przejdziesz bezpośrednio do artykułu o Giro d'Italia 2020.
Czy tegoroczny Tour of Italy był dla ciebie najlepszym wielkim tourem w ostatnich latach?
- - -
Faworyci umierają na 103. Giro d'Italia
Kiedy 3 października w Monreale rozpoczął się Giro d'Italia, eksperci mieli na myśli kilku faworytów. Jeśli porównamy tę listę faworytów z tamtych czasów trzy tygodnie później z pierwszą piątką, prawdopodobnie trudno będzie znaleźć dopasowanie. Niezrównana śmierć faworytów dotknęła Tour of Italy. Zaraz na starcie się rozbił Miguela Angela Lopeza (Astana) odpadła z wyścigu. Już na trzeci etap pożegnał się z Geraint Thomas (Ineos) absolutny faworyt do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej. Po dwóch upadkach musiał opuścić Giro d'Italia na etapie Etna. Dla Ineos różowy rozdział dobiegł końca – przynajmniej tak myśleliśmy. Teraz wszyscy wiemy lepiej. Wtedy w pierwszy dzień odpoczynku to uderzyło Szymon Jacht (Mitchelton – Scott) z powodu pozytywnego testu koronowego. Zespół Stevena Kruijswijka (Jumbo – Visma) wycofał się ze względu na ryzyko korony. I Vincenzo Nibali (Trek – Segafredo) i Jakob Fuglsang (Astana) po prostu nie wydawała się być w szczytowej formie.
Młodzież i pomocnicy decydują o tym, co dzieje się w wyścigu
Jeśli chcesz odnieść sukces w kolarstwie, zawsze musisz mieć w kieszeni plan B. Pokazali nam to w tym sezonie kierowcy zespołu Ineos. Właściwie miałbyś Tour de France z Eganem Bernalem i Tour de France z Geraintem Thomasem Wycieczka z Włoch chcieć wygrać. Przyszło bardzo różnie. Teraz jest osiem zwycięstw etapowych i zwycięstwo w klasyfikacji generalnej z 25-latkiem Tao Geoghegana Harta zarezerwować. Podobnie było z niemieckim zespołem Sunweb. Zwycięstwa etapowe powinny pochodzić z Michaelem Matthewsem. Zamiast tego został wyeliminowany i nagle Wilco Kelderman poszedł na spacer w różowej koszulce. I ostatecznie okazało się, że jest zupełnie inaczej. 24-latek Jay Hindley przejął ster i zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Wcześniej jedyny 22-latek przez wiele dni kształtował grę João Almeida (Deceuninck – Quick-Step) wyścigowa akcja. Po trzech intensywnych tygodniach we Włoszech trójka najlepszych młodzików znalazła się w pierwszej czwórce w klasyfikacji generalnej.
Silni Austriacy: Konrad i Pernsteiner w pierwszej dziesiątce
Istnieje również historia do zgłoszenia z Austrii. Ponieważ nigdy wcześniej dwóch kolarzy z Republiki Alpejskiej nie znalazło się w pierwszej dziesiątce Wielkiego Touru. Patryk Konrad (Bora – hansgrohe) rozpoczął trasę jako podwójne prowadzenie ze swoim polskim kolegą z drużyny Rafałem Majką i ostatecznie uplasował się przed nim. Ósme miejsce potwierdza jego dobre wyniki z 2018 roku, kiedy był tu już siódmy w klasyfikacji generalnej. Prawie udało się nawet wygrać etap. To samo dotyczy rodaków Hermanna Pernsteinera (Bahrajn-McLaren). Nawiasem mówiąc, jako pomocnik Pello Bilbao, sam zajął miejsce w pierwszej dziesiątce – i to w swoim pierwszym Giro d'Italia.
Absolutna dominacja: Démare biegł sprintem w innej lidze
Nie opowiedzielibyśmy całej historii Giro d'Italia, gdyby nie nazwa Arnaud Demare (Groupama – FDJ) nie upadnie. Mistrz Francji wkrótce wymienił swoją mistrzowską koszulkę na Maglia Ciclamino i nie poddał się ponownie aż do Mediolanu. Mimo silnego oporu ze strony Piotr Sagan (Bora – hansgrohe) Arnaud Démare nie dał się zwieść. Nawet na falistych odcinkach nie dało się go zrzucić. Jeśli potem dochodziło do bezpośredniego pojedynku z trzykrotnym mistrzem świata, zawsze znajdował się w niekorzystnej sytuacji – i to oczywiste. Arnaud Démare wygrał cztery etapy i wraz z Filippo Ganna (Ineos) wygrał większość tegorocznego Giro d'Italia. W tej formie możemy spodziewać się powitania go z powrotem na Tour de France w 2021 roku.
Schreibe einen Kommentar