Test: Pierwsza grupa komponentów Campagnolo Ekar zaprojektowana specjalnie do rowerów szutrowych zadziwia przerzutkami 1×13 i wieloma małymi i dużymi niespodziankami. W praktycznym teście przeprowadzonym przez firmę Velomotion, nowa zmiana przełożeń okazała się doskonale działać i zapewnia harmonijną gradację, która oferuje wiele możliwości.
Kiedy Campagnolo zaprosiło na prezentację nowego produktu w marcu 2018 r., z góry pojawiły się dzikie spekulacje. Żwir był wówczas gorącym tematem i pojawiły się nadzieje, że Włosi wreszcie wyruszą w teren ze specjalną grupą. Na koniec pokazana została nowa grupa rowerów szosowych 2×12 – jeszcze jedna zębatka, przez co przełożenia były węższe, ok. Zapytany o teren, młodszy szef odpowiedział Davide Campagnolo był wtedy ostrożny – jeśli spojrzeć na to, co dziś publikuje jego firma, można sobie wyobrazić, że wszystko zaczęło się już w 2018 roku.
13-biegowa, jedna tarcza: odwrócenie się od czystego nauczania
Mało kto pamięta dziś grupę osprzętu Campagnolo do rowerów górskich – tym bardziej sensacyjne jest to, że tradycyjna firma odchodzi teraz od czystego nauczania i prezentuje grupę dostosowaną do wciąż stosunkowo nowego segmentu Gravel. Nie wspominając już o tym, do czego zdolny jest nowy Campagnolo Ekar: jest to pierwsza mechaniczna grupa osprzętu wyposażona w trzynaście zębatek, przewyższająca konkurencję Sram i Shimano o dwa biegi. I jako pierwszy z dużych dostawców, Campagnolo wychodzi z końcową zębatką z zaledwie dziewięcioma zębami.
Campagnolo Ekar: trzynaście zębatek, trzy stopnie
13-rzędowa i najmniejsza zębatka z zaledwie dziewięcioma zębami. Najpierw musisz pozwolić temu zapaść; Przede wszystkim jednak należy powiedzieć, że łańcuch płynnie przesuwa się po mini zębatce. A skok z 9 na 36 iz powrotem nie jest zbyt duży przy płynnej częstotliwości pedałowania. Ogólnie rzecz biorąc, to właśnie sprawia, że grupa jest interesująca dla rowerów szutrowych i nie tylko: Campagnolo Ekar celowo unika talerzy do ciasta w stylu MTB, a dzięki 9-42, 10-44 i XNUMX-XNUMX prezentuje trzy kasety, które są dość blisko siebie rozmieszczone.
Najbardziej kompaktowy pakiet zębatek Campagnolo Ekar nazywa się „Endurance” i wygląda tak szczegółowo:
9-10-11-12-13-14-16-18-20-23-27-31-36
A więc pięć skoków w szybkim zakresie - i to o jeden więcej niż wszystkie 11-biegowe kasety szosowe Shimano z wyjątkiem 25-12 i 25-400. Nawet najmniejszy pierścień Ekar oferuje przełożenie 38%; w połączeniu z tarczą 4, wynikiem jest szybki bieg powyżej 1:1 i prawie 1:XNUMX przełożony bieg górski. To kaseta, która wydaje się być stworzona do szybkiego tempa i byłaby również pierwszym wyborem dla rowerzystów przełajowych, gdzie konwencjonalne żwirowe pierścienie są zbyt grube - a może nawet dla długodystansowych rowerów szosowych na szosie?
Kontynuujmy z „Gravel Race” = 9-42:
9-10-11-12-13-14-16-18-21-25-30-36-42
To jest kaseta w rowerze testowym, ponownie wąska w górnej części i szersza od 18-tki - pierścień, który faktycznie działa w każdym terenie, w którym jedziesz szybciej niż około 7 km/h. Z ostrzem 38 nadal możesz dość płynnie pedałować z tą prędkością.
„Gravel Adventure” z 10-44 nie jest tak naprawdę oceniany szerzej, ale tłumaczony nieco krócej:
10-11-12-13-14-15-17-19-22-26-32-38-44
Największy wieniec nie ma szybkiego biegu, ale oferuje trochę więcej swobody na górze. Ponownie wyróżnia się sześć zębatek w jednej gradacji; górskie przerzutki nie są stopniowane inaczej niż w wieńcu 9-42. W połączeniu z tarczą 40, najdłuższy bieg to znowu 4: 1, plus zauważalnie „krępy” bieg górski 0,91.
Do tych trzech zestawów zębatek Campagnolo oferuje cztery zębatki z 38, 40, 42 i 44 zębami, z których największa jest zalecana do „e-road i e-gravel”. Rower testowy miał zamontowaną najmniejszą tarczę; Oczywiście nie zabrakło nam biegów ani pod górę, ani w dół. Co prowadzi do pytania: w jaki sposób Campagnolo Ekar faktycznie jeździ (lub przesuwa)?
Pinarello Grevil: terenowy aerobike
Prezentacja Campagnolo Velomotion dostępny jest Pinarello Grevil, który należy do kategorii „Gravel Race” pod względem postawy jeźdźca i ogólnego wyglądu: dzięki długiemu mostkowi siedzisz dość rozciągnięty iz zauważalnym zwisem; rower jest sztywny i łatwy w prowadzeniu, o aerodynamicznym wyglądzie. Gdyby nie szeroka, mocno poszerzona kierownica, można by się poczuć jak na wyścigowym rowerze. Dźwignie Campagnolo są znajome dzięki smukłemu korpusowi i zakrzywionym dźwigniom hamulca; Nowością jest jednak przycisk kciuka: w Ekar jest zakrzywiony w dół, czym Campagnolo odpowiada na krytykę, która była wielokrotnie wyrażana, że przycisk jest trudno dostępny z dolnego cięgła. To już nie to i uważamy, że nowa forma powinna zostać zastosowana również do grup ulicznych w Vicenzy.
Lepiej w pojedynczych krokach
Funkcja przycisku jest również nieco inna. Zmienia się tylko w krokach co jeden, w przeciwieństwie do szosowych grup osprzętu Campagnolo wyższej jakości; ale to, co wydaje się krokiem w tył, ma wiele sensu, zwłaszcza w terenie: nawet w trudnych warunkach zmiana biegów jest niemożliwa. Przycisk da się mocno wcisnąć, a cięższa zębatka „klika”. Dźwignia zmiany biegów umieszczona za dźwignią hamulca wymaga nieco delikatniejszego operowania: w obszarze małych zębatek może zmienić nawet cztery biegi na raz, a ponieważ skok dźwigni jest dość krótki, może się zdarzyć, że na początku pomijasz bieg. Z tego powodu zmiana biegów pod obciążeniem jest również łatwiejsza, jeśli wybierzesz wyższe biegi; Mostkowaniu pięciu zębów podczas pedałowania pod górę może czasami towarzyszyć słyszalny trzask. Oczywiście po założeniu łańcucha napęd pracuje niezwykle płynnie – nawet na najmniejszych zębatkach. Zdecydowanie nie musisz się obawiać, że źle odczujesz wąski kąt opasania łańcucha.
Ci, którzy są przyzwyczajeni do Campagnolo, nie będą mieli problemów z Ergopowerem (tu po raz pierwszy w liczbie pojedynczej), a ci, którzy inaczej jeżdżą na innych systemach, szybko się do niego przyzwyczają. Nie trzeba nawet przyzwyczajać się do hamulców tarczowych, które kiedyś opracowano wspólnie z Magurą: nie są przesadnie żwawe, dzięki czemu można bardzo bezpiecznie hamować nawet na śliskich nawierzchniach; Jeśli złapiesz coś mocniejszego, możesz zwolnić do granicy blokowania. Zakrzywione dźwignie hamulca są pod ręką; możesz użyć klucza imbusowego, aby zbliżyć je o centymetr bliżej kierownicy.
Harmonijnie stopniowane
Więc wciśnij pedały i jedź. Podczas ruszania łańcuch znajduje się gdzieś pośrodku zestawu zębatek, może na 18-mce - przy tak wielu przełożeniach łatwo zgubić trop. Ale to nie ma znaczenia, bo szybko okazuje się, że niczego nie brakuje. Z 38×16 kręcisz z prędkością prawie 30 km/h z kadencją 90, skok do 14 odpowiada mniej więcej temu między 50/19 a 50/17. Stąd możesz jak zwykle zmienić bieg na wyższy, bez niezwykle dużych skoków biegów. W przeciwnym kierunku wieniec Campa jest stopniowany jak konwencjonalne kasety Gravel - więc nie ma niemiłych niespodzianek. Jasne, pięć do sześciu zębów to duża różnica, ale te biegi są zmieniane z prędkością, przy której optymalna częstotliwość nie jest już ważna. Z drugiej strony, z oponami 38/42 można również pokonywać ekstremalne wzniesienia, co oczywiście jest również winą Pinarello Grevil: opływowy rower waży zaledwie 8,7 kg bez pedałów, więc jest całkiem lekki jak na rower szutrowy. Opony Conti, które są już montowane bezdętkowo, wgryzają się w luźne podłoże przy niskim ciśnieniu powietrza, podczas gdy po asfalcie toczą się niezwykle lekko dzięki zmniejszonemu profilowi i mieszance gumowej „Black Chili”. Crossers i szosowcy muszą się tylko przyzwyczaić do dość mocno poszerzonych kierownic, które w zasadzie należą, ale tak naprawdę nie muszą należeć do kategorii „Speed Gravel”.
Ze względu na bardzo dobre działanie wielu użytkowników nie będzie już zastanawiać się, w jaki sposób Campagnolo faktycznie zastosowało szeroką kasetę z małymi zębatkami. Oczywiście, że tak, zwłaszcza, że to jasne: nie było łatwo.
Zacznijmy od korpusu wolnobiegu: aby pomieścić 4 i XNUMX zębatek, jest on o dobre XNUMX mm krótszy niż konwencjonalne wolnobiegi Campa; to dwie najmniejsze zębatki wola umieszczony na korpusie wolnobiegu. Są częścią poczwórnego bloku zębatek, który zawiera blokadę i znajduje się tylko w połowie bębenka. Za nim znajduje się blok dziewiątki, który jest wyfrezowany z bryły i przykręcony do aluminiowego wspornika. Kaseta 10-44 jest zbudowana nieco inaczej: blok trzech z oddzielnym pierścieniem blokującym plus blok XNUMX zębatek. Bloki trzy i cztery można ponownie zamówić jako części zamienne; w przypadku zużycia jednej z małych zębatek nie trzeba od razu wymieniać całej kasety.
Łańcuch, który pasuje do pierścienia 13, stał się jeszcze węższy i ma teraz zaledwie 4,9 mm (11-rzędowy: 5,5 mm; 12-rzędowy: 5,15 mm). Zamykana jest za pomocą łańcuszka z nitem; Od jesieni dostępne będzie również łącze łączące, nowość Campagnolo.
Mocna przerzutka tylna do dużych zębatek
Przeprojektowano również tylną przerzutkę, która jest dostępna tylko w jednej długości (dźwignia zmiany biegów 78,5 mm) i jest nieco mniej filigranowa, co jest typowe dla Gravel. Dolne koło podporowe ma dwa zęby, a teraz łącznie 14; podobnie jak w przypadku 2×12, bity na górnym kole są dłuższe, aby pewniej prowadzić łańcuch. Tylna przerzutka ma mocną sprężynę, która zapobiega uderzaniu łańcucha; Wąsko-szeroki profil zębów na tarczy zapewnia również pewne dopasowanie łańcucha ogniw.
Jak zwykle w przypadku szutrowych przerzutek tylnych, zmieniacz Campagnolo Ekar jest również wyposażony w funkcję blokowania, która ma ułatwić demontaż i montaż koła. Gdy przerzutka tylna jest obrócona do tyłu, wyskakuje mały przycisk i blokuje się w tej pozycji. Jednak sprężyna dźwigni zmiany biegów jest nadal aktywna; Aby ułatwić montaż koła, należy lekko popchnąć dźwignię zmiany biegów ręką do przodu, aby poluzować łańcuch.
Czy Campagnolo Ekar jest najlżejszą grupą szutrową?
Campagnolo zawsze było synonimem lekkiej konstrukcji (poza niektórymi częściami z późnych lat 1980.) i zgodnie ze specyfikacjami fabrycznymi Ekar nie jest wyjątkiem. Waga całej grupy to 2.395 gramów, choć nie wiemy w jakiej konfiguracji; z drugiej strony Shimano GRX 800 1×11 waży we Włoszech niecałe 2.780 gramów, Sram Force 1×11 2.470 gramów, a Sram Force AXS 1×12 2.627 gramów. był tutaj – to z Ekar Nasz rower testowy przynajmniej dowodzi, że można zbudować lekki rower szutrowy.
Trzy nowe zestawy kołowe
Ponieważ specjalny korpus wolnobiegu 1×13 nie pasuje łatwo do obecnych kół, Campagnolo oferuje trzy zestawy kół do Ekar: Campagnolo Shamal z karbonowymi obręczami (v. 35 mm głębokości/h. 40 mm), który podobno waży 1.585 gramów dwa zestawy kół Fulcrum z aluminiowymi felgami, które są również dostępne w 650B. Rapid Red 300, który jest zainstalowany na rowerze testowym, waży 28 gramów na 1.690 cali i jest wyposażony w obręcze o szerokości wewnętrznej 24 mm; wraz z felgą i oponami nasz zestaw kół waży dokładnie 3.500 gramów, co jest naprawdę dobrą wartością. Rapid Red 900 o szerokości wewnętrznej 22 mm waży 28 gramów w rozmiarze 1.950 cali. Na wszystkich zestawach kołowych można jeździć bezdętkowo. Za pomocą pierścienia adaptera starsze zestawy zębatek można również zamontować na 13-rzędowym korpusie wolnobiegu; starsze tylne koła Campagnolo lub Fulcrum można również ulepszyć do 13-rzędowych za pomocą zestawu do konwersji składającego się z osi, wolnobiegu i małych części.
Campagnolo nadal oznacza emocje i precyzję
Przy tak wielu szczegółach emocje są oczywiście trochę za krótkie. Każdy, kto wciąż pamięta jego pierwszy siedmiobiegowy wolnobieg i pierwszą karbowaną dźwignię zmiany biegów Campagnolo, będzie zafascynowany faktem, że 13 zębatek rzeczywiście pasuje do kasety - i że wszystkie działają płynnie, bez względu na to, czy łańcuch jest przekrzywiony, czy nie. Ponadto: pomimo całej złożoności, jakiej wymaga 13. zębatka, Campagnolo po raz pierwszy udało się uprościć Ekar, który wskazuje poza segment żwiru - jak już wspomniano, wąsko stopniowana zębatka 9-36 ma również potencjał na drodze. Aby używać Pinarello Grevil jako roweru wyścigowego, potrzebujesz tylko różnych opon do beztroskiej jazdy, podczas gdy na jedenastobiegowym rowerze szutrowym nieuchronnie zmagasz się z gradacją kasety. W każdym razie tradycyjny producent z Włoch może poświadczyć, że ma dobrą rękę, jeśli chodzi o harmonijnie oceniane tłumaczenia.
Dlaczego więc Campagnolo prowadzi tak niszową egzystencję na rynku niemieckim? Producenci rowerów rzadko określają grupy Włochów - ciągle mówi się, że brakuje popytu. Problem polega na tym, że Campagnolo staje się coraz mniej znane: podczas gdy starsze pokolenie dorastało ze szlachetnym blaskiem komponentów Italo jako rzecz oczywista, rowerzyści około trzydziestki często znają tylko Shimano, a może i Sram. Szkoda, ponieważ Campagnolo ma więcej do zaoferowania niż tradycyjna nazwa, a ostatnio najmłodszy zwycięzca Tour de France. Na przykład podzespoły, które można naprawić w przypadku zużycia i usterek, dla których firma posiada własny warsztat obsługi klienta w Leverkusen. I oczywiście materiał, który łączy emocjonalny język projektowania z precyzyjną funkcją.
Powrót do Ekar: Campagnolo oferuje kompletną grupę, która jest teraz dostępna w sklepach, za 1.725 euro – ogromna suma, biorąc pod uwagę funkcjonalną przewagę, jaką oferuje grupa, ale całkiem do zaakceptowania. W każdym razie cena powinna ustabilizować się znacznie poniżej tego poziomu. Kompletne rowery za około 4.000 euro powinny być zatem możliwe, chociaż przykładowe motocykle zbudowane przez Campagnolo są raczej luksusowe. W każdym razie Ekar zasługuje na poczesne miejsce w segmencie szutrowym - Velomotion w każdym razie ma nadzieję, że firmy rowerowe i rowerzyści skorzystają z możliwości, jakie daje nowa grupa.
Schreibe einen Kommentar